Sytuacja jest poważna: to są hektolitry nieczystości, które wpadają do Wisły, to katastrofa ekologiczna – powiedział w środę w TVP Łukasz Szumowski, odnosząc się do awarii kolektorów dostarczających ścieki do stołecznej oczyszczalni Czajka. Minister zdrowia skomentował też kwestię wydatków na zdrowie w budżecie.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
– Ze względu na niski stan wody w Wiśle stężenie ścieków może być wysokie – powiedział minister zdrowia, odnosząc się do awarii kolektorów dostarczających ścieki do stołecznej oczyszczalni Czajka.
Minister zapewnił, że sytuację monitoruje inspektorat sanitarny i inspektorat ochrony środowiska, a stan wody w kranach jest badany nie tylko w Warszawie, ale też w Płocku, gdzie skażona woda dotrze około 50 godzin po awarii w stolicy.
– Chcemy wiedzieć, czy mieszkańcy Płocka są bezpieczni. To jest kwestia analizy, na ile takie miasta jak Płock, które mają ujęcia wody z Wisły, mogą korzystać z innych źródeł, ze studni głębinowych, które są bezpieczne, na ile tzw. „szokowe czyszczenie wody” z ujęć z rzeki, dezynfekcja wody, pozbawianie jej drobnoustrojów jest przygotowane – powiedział. Dodał, że „na szczęście woda nie została zanieczyszczona ściekami chemicznymi, które zawierają substancje groźne dla życia ludzi”.
Minister poinformował, że w czwartek w Płocku odbędzie się posiedzenie sztabu kryzysowego.
Odniósł się również do sprawy zbyt późnego poinformowania o awarii. – Prokuratura bada sprawę, dlaczego o awarii kolektora odpowiednie służby zostały poinformowane przez samorząd Warszawy z 18-godzinnym opóźnieniem. (...) To przestała być sprawa samorządów Warszawy czy Płocka, bo rzeka płynie przez całą Polskę – powiedział.
W kolejnej części programu minister Szumowski odpowiadał na pytania dotyczące wydatków na zdrowie w budżecie.
– W tym roku zakładane wydatki były na poziomie 98 mld, a mamy 102 mld" – powiedział. Dodał, że sukcesywnie poprawiane są kolejne obszary zdrowia. – Zmieniliśmy leczenie raka piersi w Polsce i jesteśmy co najmniej na poziomie europejskim – powiedział. Minister wskazał, że w 2014 r. były do dyspozycji dwa leki, a teraz, razem z odpowiednikami, będzie 11 leków. Mówił również o kompleksowym podejściu do leczenia raka piersi.
Dodał, że w wykazie świadczeń gwarantowanych znalazła się profilaktyczna mastektomia dla pacjentek z grup wysokiego i bardzo wysokiego ryzyka zachorowania na nowotwór złośliwy piersi oraz rekonstrukcja piersi po usunięciu gruczołu sutkowego u kobiet.
Minister mówił również o zmianach w opiece zdrowotnej w szkołach. – Zrobiliśmy jedną ustawę o medycynie szkolnej, projekt wchodzi w życie od 12 września – powiedział.
Zapowiedział, że zwiększy się liczba pielęgniarek i stomatologów w szkołach. Wszystkie dzieci zostaną objęte opieką stomatologiczną: w szkołach powstaną gabinety stomatologiczne, a tam, gdzie nie jest to możliwe, zapewniona będzie opieka stomatologiczna w pobliżu.-- "W 2018 r. z dentobusów skorzystało 34 tys. dzieci, to ogromna zmiana in plus – powiedział.