Konsultacje w ramach podstawowej opieki zdrowotnej trwają mniej niż 5 minut dla połowy światowej populacji, ich zakres wynosi od 48 sekund w Bangladeszu do 22,5 minuty w Szwecji – ujawnia największe międzynarodowe badanie tego rodzaju, opublikowane w internetowym czasopiśmie „BMJ Open”.
Fot. Adobe Stock
Krótszy czas konsultacji został powiązany z gorszymi wynikami zdrowotnymi pacjentów i zwiększonym ryzykiem wypalenia zawodowego lekarzy. Tymczasem wraz ze wzrostem zapotrzebowania na podstawową opiekę zdrowotną na całym świecie, czas trwania konsultacji może ulec skróceniu.
Aby zbadać potencjalny wpływ na pacjentów i system opieki zdrowotnej, naukowcy dokonali przeglądu danych dotyczących długości konsultacji ze 178 badań obejmujących 67 krajów i ponad 28,5 miliona konsultacji.
Obejmowały one zarówno recenzowane badania naukowe, jak i badania opracowane poza tradycyjnymi kanałami akademickimi lub komercyjnymi, opublikowane w latach 1946–2016 w języku angielskim, chińskim, japońskim, hiszpańskim, portugalskim i rosyjskim.
Wyniki pokazały, że średnia długość konsultacji była bardzo zróżnicowana, od 48 sekund w Bangladeszu do 22,5 minuty w Szwecji. W 15 krajach, które stanowią około połowy światowej populacji, konsultacja trwała mniej niż 5 minut. A w kolejnych 25 trwała mniej niż 10 minut.
– Niewiele można osiągnąć w mniej niż 5 minut – podkreślają naukowcy. – Średnia 5 minut może być granicą, poniżej której konsultacje sprowadzają się do niewiele więcej niż rozpoznania i ordynacji lekowej.
W krajach rozwiniętych średni czas konsultacji stale rósł: o 12 sekund rocznie do ponad 20 minut w USA; i nieco ponad 4 sekundy rocznie do 10 minut w Wielkiej Brytanii. Jednak Wielka Brytania zaczęła od niskiego poziomu bazowego i zgodnie z obecnymi wynikami do 2086 r. osiągnie czas trwania konsultacji wynoszący zaledwie 15 minut, podkreślają naukowcy.
Zdaniem autorów bardziej niepokojące jest to, że w niektórych słabo i średnio rozwiniętych krajach czas konsultacji wydaje się skracać, co może mieć istotne implikacje dla przyrostu naturalnego i rozwoju opcji leczenia.
Z analizy danych wyłoniło się kilka kluczowych ustaleń. Długość konsultacji była istotnie związana z:
- wydatkami krajowymi na opiekę zdrowotną na mieszkańca,
- liczbą lekarzy POZ na 1000 mieszkańców,
- wypaleniem zawodowym lekarzy i „depersonalizacją”.
Ale nie była związana z:
- liczbą konsultacji na pacjenta w danym roku,
- liczbą badań diagnostycznych zleconych przez lekarza,
- zadowoleniem pacjenta.
Naukowcy dodają, że krótszy czas konsultacji jest również związany z przepisywaniem pacjentowi wielu leków (polifarmacja), nadużywaniem antybiotyków i słabą komunikacją z pacjentami.
Chociaż jest to jak dotąd największe międzynarodowe badanie długości konsultacji, naukowcy podkreślają, że jakość danych naukowych została oceniona jako „dobra” w mniej niż połowie wykorzystanych badań. Nie uwzględniono różnic między praktykami wiejskimi i miejskimi oraz publicznymi i prywatnymi.
Naukowcy podsumowują: – Średni czas jest ustalonym miernikiem jakości, stosowanym przez WHO i International Network for Rational Use of Drugs jako środek promowania bezpiecznego i oszczędnego używania leków – powinien być powszechnie i regularnie raportowany, a z biegiem czasu być akceptowany jako zasadniczy miernik jakości usług zdrowotnych na całym świecie.