×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Padł rekord skarg pacjentów

Małgorzata Solecka
Kurier MP

Komisja Zdrowia zajęła się sprawozdaniem z ubiegłorocznej działalności Rzecznika Praw Pacjenta i po dyskusji zaopiniowała je pozytywnie – sprawozdanie musi jeszcze przyjąć Sejm.


Bartłomiej Łukasz Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta. Fot. gov.pl

  • W ubiegłym roku zgłoszono o ok. 30 tys. więcej skarg niż w pierwszym roku pandemii – podał Bartłomiej Chmielowiec
  • Mieliśmy problemy z dostępem do świadczeń opieki zdrowotnej przede wszystkim na poziomie POZ – wskazał Rzecznik Praw Pacjenta
  • W przypadku 84 proc. z 1512 zakończonych w 2021 r. postępowań wyjaśniających w sprawach indywidualnych stwierdzono naruszenia praw pacjenta
  • Członkowie Komisji Zdrowia zwracali uwagę, że dostępność świadczeń i kolejki nie są problemem generowanym przez świadczeniodawców, ale przez sam system

– To był trudny rok, drugi rok pandemii, w związku z tym odnotowaliśmy największą liczbę sygnałów w dotychczasowej trzynastoletniej działalności Rzecznika Praw Pacjenta – podkreślał Bartłomiej Chmielowiec. Wszystkich zgłoszonych sygnałów o nieprawidłowościach było 164 tysięcy. – Jeżeli w trakcie postępowania uznamy, że doszło do naruszenia praw pacjenta, kończy się ono zaleceniami dla podmiotu leczniczego, które mają na celu poprawienie procedur, aby nie dochodziło do kolejnych naruszeń w przyszłości. W blisko 90 proc. przypadków placówki tych zaleceń przestrzegały.

– Bardzo często naruszanym prawem było prawo do informacji, prawo do wyrażania zgody na udzielanie świadczeń zdrowotnych oraz prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Czasami naruszano prawo do informacji medycznej i prawo do poszanowania intymności i godności – przekazał RPP. Zaznaczył, że w 2021 r. niektóre podmioty lecznicze zbyt restrykcyjnie podchodziły do ograniczeń pandemicznych i w efekcie naruszały prawa pacjentów. – Mieliśmy problemy z dostępem do świadczeń opieki zdrowotnej przede wszystkim na poziomie POZ, w tym były to: kwestie związane z możliwością dodzwonienia się, rejestracją, odbyciem wizyty w dniu zgłoszenia się, kwestią wizyty osobistej, domowej oraz kwestiami odwoływania planowanych zabiegów w szpitalach, odwoływania odwiedzin bliskich, z możliwością uczestnictwa w porodach rodzinnych czy separacji dzieci od matek – wymieniał Chmielowiec. Warto zauważyć, że zwłaszcza w 2021 roku stanowiska RPP – na przykład w sprawie „zwykłych” (nie związanych np. z nagłym pogorszeniem stanu zdrowia czy stanem terminalnym pacjenta) odwiedzin w szpitalach – budziły kontrowersje, eksperci zwracali uwagę, że RPP nie uwzględnia kluczowego czynnika, czyli konieczności zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim pacjentom przebywającym w szpitalu.

Ze sprawozdania wynika, że z blisko 164 tys. sygnałów skierowanych do RPP w 2021 r. rozpoznane zostało 141 tys. indywidualnych spraw. Obejmowały one zapytania i skargi – najczęściej kierowane za pośrednictwem Telefonicznej Informacji Pacjenta, jak i inne wystąpienia kierowane do RPP m.in. na piśmie. Łącznie w 2021 r. RPP prowadził 2705 postępowań wyjaśniających w sprawach indywidualnych, z czego ponad 80 proc. na podstawie złożonych wniosków. Wszczęte zostały w sumie 1842 nowe postępowania. W przypadku 84 proc. z 1512 zakończonych w 2021 r. postępowań wyjaśniających w sprawach indywidualnych stwierdzono naruszenia praw pacjenta.

Chmielowiec podkreślał również, że Biuro RPP prowadzi postępowania w sprawie naruszeń zbiorowych praw pacjenta. – Za mojej kadencji łącznie wydaliśmy 630 decyzji dotyczących naruszenia zbiorowych praw pacjenta i tylko cztery z nich zostały uchylone przez sądy, w tym dwie z tych decyzji dotyczyły wysokości nałożonej kary – mówił. W 2021 r. RPP wszczął 181 postępowań w sprawach praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów, (o 43 postępowania więcej niż w 2020 r.). Wydał jednocześnie 199 decyzji (czyli o 63 więcej niż w roku poprzednim). Oznacza to wzrost o 31 proc. wszczętych postępowań i o 46 proc. wydanych decyzji w porównaniu z 2020 r. W 121 przypadkach rzecznik uznał praktyki za naruszające zbiorowe prawa pacjentów.

RPP podkreślał, że do uprawnień rzecznika należy prowadzenie postępowań cywilnych, czyli wsparcie pacjentów w dochodzeniu na drodze sądowej odszkodowań, zadośćuczynień w przypadku doznania uszczerbku na zdrowiu. – W ubiegłym roku toczyły się 93 takie postępowania, a w całej mojej kadencji łącznie uzyskaliśmy na rzecz pacjentów ponad 7 mln zł z tytułu odszkodowań – wyliczał. 

Bartłomiej Chmielowiec podkreślał, że w 2021 roku RPP realizował nowe zadanie, czyli Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych. – Od jego powstania wydano ponad 130 decyzji o wypłaceniu odszkodowań za niepożądane odczyny poszczepienne na kwotę blisko 3 mln zł – podkreślił.

W trakcie dyskusji członkowie komisji zwracali uwagę, że jednym z głównych obszarów skarg pacjentów jest kwestia dostępności do świadczeń, w tym czasu oczekiwania na nie. Tymczasem dostępność i kolejki nie są problemem generowanym przez świadczeniodawców, ale przez sam system – przez jego organizację, ale też, w dużym stopniu, poziom finansowania.

Andrzej Sośnierz dopytywał, czy poza interweniowaniem w placówkach Rzecznik Praw Pacjenta wyciąga szersze wnioski ze zgłaszanych przez pacjentów problemów i próbuje diagnozować powody, dla których pacjenci się skarżą. – Same interwencje są jak podawanie aspiryny w chorobie – przekonywał były szef NFZ. – Choroby, jaka trawi system, to nie leczy – punktował, dodając, że w takich wnioskach mógłby (powinien?) znaleźć się postulat przeorganizowania systemu, Narodowego Funduszu Zdrowia czy nawet Ministerstwa Zdrowia, skoro to system jest niewydolny.

Rzecznik Praw Pacjenta ripostował, że wnioski są formułowane. W jego ocenie przede wszystkim należy „kontynuować i rozszerzać działania w konsekwentnym zwiększaniu finansowania oraz w kwestiach związanych z lepszą organizacją placówek, głownie podstawowej opieki zdrowotnej, by pacjent nie czuł się zagubiony, jak to często ma miejsce”. – W dalszym ciągu powinniśmy reformować system ochrony zdrowia, tak aby był odporny na kryzysy – tłumaczył, dodając, że jednym z ważnych wniosków jest wzmocnienie kadr medycznych.

Zdaniem Bartłomieja Chmielowca rosnąca liczba skarg wcale nie musi wynikać z tego, że z systemem ochrony zdrowia dzieje się coś szczególnie niepokojącego (poza tym, że wymaga on zmian i reform). Powodem z jednej strony była, w jego ocenie, pandemia. Z drugiej – rosnąca świadomość pacjentów co do ich praw, co w oczywisty sposób przekłada się na większą liczbę skarg i sygnałów o nieprawidłowościach. RPP podkreślał jednak, że ciągle znacząca liczba pacjentów i obywateli nie ma wystarczającej wiedzy o przysługujących im prawach.

16.09.2022
Zobacz także
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta