W resorcie analizujemy, jaki jest skład i jakie są koszty leków, które przyjmują kobiety w ciąży. Na pewno nie będzie to dotyczyło suplementów diety. To jest tak naprawdę kategoria bardzo słabo zdefiniowana i wchodzenie w suplementy diety oznaczałoby otwarcie worka bez dna – powiedział w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski, pytany na konferencji prasowej o sobotnią zapowiedź wicepremier Beaty Szydło ws. wprowadzenia darmowych leków dla kobiet w ciąży.
Fot. iStock
Zapewniał, że analiza kosztów wprowadzenia tego rozwiązania nie będzie trwała długo: – Na pewno nie będziemy 10 lat analizować kwestii leków dla kobiet w ciąży. Z pewnością w tym roku będzie miała miejsce implementacja tych programów, które pani premier i pan premier ogłosili.
Podczas sobotniej konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy wicepremier Beata Szydło zapowiedziała program dla matek – „mama+”, który ma przewidywać m.in. premię za szybkie urodzenie drugiego dziecka i darmowe leki dla kobiet w ciąży. – Wszystkim nam zależy, żeby mamy w czasie ciąży były zdrowe i żeby dzieciaki rodziły się zdrowe; w związku z tym wprowadzamy program darmowych leków dla kobiet w ciąży – oświadczyła Szydło.