Współpraca lubelskich okulistów z prof. Marco Zarbinem, doradcą rządu amerykańskiego oraz szefem Instytutu Okulistyki i Badań nad Układem Wzrokowym Uniwersytetu Rutgersa w Newark, zaowocowała przyznaniem lubelskiej uczelni grantu prestiżowej Fundacji Fulbrighta, który pozwoli na przeszczepienie na polski grunt amerykańskich rozwiązań telemedycznych.
Prof. Robert Rejdak i prof. Marco Zarbin. Fot. arch. wł.
Amerykańskiego grantu dla Uniwersytetu Medycznego w Lublinie nie byłoby, gdyby nie wieloletnia współpraca prof. Roberta Rejdaka, kierownika Kliniki Okulistyki Ogólnej UM w Lublinie z Europejską Szkołą Zaawansowanych Studiów w Dziedzinie Okulistyki (ESASO) w Lugano oraz bezpośrednio z prof. Marco Zarbinem, który w stanie New Jersey wdrażał szereg rozwiązań telemedycznych związanych z okulistyką. Już po wakacjach prof. Zarbin będzie gościł w Polsce.
– Zaplanowaliśmy spotkania w Wojskowym Instytucie Medycznym z prof. Markiem Rękasem, konsultantem krajowym w dziedzinie okulistyki. Staramy się o wyznaczenie konkretnych terminów w Ministerstwie Zdrowia oraz na innych uniwersytetach. Celem tych spotkań ma być wdrożenie w Polsce rozwiązań telemedycznych i badań genetycznych dotyczących okulistyki – mówi prof. Robert Rejdak.
W kwestii telemedycyny trudno o lepsze wsparcie niż patronat prof. Zarbina. Jest on pionierem w Stanach Zjednoczonych we wprowadzaniu telemedycyny i sztucznej inteligencji do diagnostyki okulistycznej. Dzięki niemu po Ameryce jeździły specjalne busy diagnozujące retionopatię cukrzycową. Działalność ta z czasem została poszerzona o diagnostykę urazów oka.
– W sytuacji, kiedy ofiara wypadku leży na oddziale traumatologii, kiedy transport pacjenta jest mocno utrudniony, możliwość dotarcia do pacjenta z nowoczesną kamerą i wykonanie zdjęcia oka znacznie ułatwia możliwość określenia, co dzieje się na wszystkich odcinkach gałki ocznej. Dzięki temu można określić, czy pacjent wymaga natychmiastowej operacji, czy może poczekać i być poddawanym innym ważnym zabiegom, bo oko jest nieuszkodzone – wyjaśnia prof. Rejdak.
Ponadto doświadczenia amerykańskie pokazują, że telemedycyna ma również ogromne znaczenie w retinopatii wcześniaczej.
– Rozwiązania te zostały wprowadzone w New Jersey. Doskonale zdają tam egzamin i dzięki pieniądzom z Fundacji Fulbrighta będą miały szansę zaistnieć w Polsce. Ze swoim zespołem pod patronatem prof. Marco Zarbina chcemy część tych rozwiązań, które są najbardziej kompatybilne z polskim systemem, wprowadzić do naszego kraju – opowiada prof. Rejdak.
Druga dziedzina, która dzięki współpracy z prof. Zarbinem ma szansę na rozwój w Lublinie, to badania genetyczne w chorobach dziedzicznie warunkowanych siatkówki i nerwu wzrokowego.
– Prof. Zarbin współpracuje blisko z Fundacją Fighting Blindness, w której pełni funkcję kluczowego doradcy. Dzięki zacieśnieniu współpracy z wspomnianą organizacją pojawiła się szansa wprowadzenia w Lublinie badań genetycznych i terapii genowych – wyjaśnia szef lubelskiej kliniki.
Prof. Rejdak dodaje, że współpraca z prof. Zarbinem owocuje w jeszcze jeden sposób:
– Stanowi ona swojego rodzaju wzmocnienie dla naszego ośrodka w europejskiej sieci ośrodków referencyjnych chorób rzadkich oczu. Kontakty prof. Zarbina z wieloma wybitnymi specjalistami z Europy dobrze nas pozycjonują, dzięki czemu możemy rozwijać się w wielu kierunkach związanych z okulistyką. Warto podkreślić bliską współpracę z prof. Eberhartem Zrennerem, szefem kliniki w Tybindze. Ta współpraca przyniosła zatrudnienie w Niemczech mojej bliskiej współpracownicy doc. Katarzyny Nowomiejskiej, która pracując za granicą, przygotowuje podkład pod nowe rozwiązania, które będziemy wdrażać w Lublinie – mówi specjalista.