Specjalna rękawiczka – detektor pozwala zobrazować kości, mięśnie i ścięgna ręki nawet podczas gry na fortepianie – informuje "Nature Biomedical Engineering”. Opracowali ją naukowcy z New York University School of Medicine.
Fot. iStock.com
Na wykonywanych już od 120 lat zdjęciach rentgenowskich świetnie widać szczegóły budowy kości dłoni czy śródręcza i nawet bardzo drobne złamania, jednak nie uwidaczniają one tkanek miękkich. Dlatego stosuje się je głównie przy diagnostyce urazów czy do oceny wieku kostnego (im młodsze dziecko, tym więcej chrząstki a mniej kości).
Badanie rezonansem magnetycznym (MRI) znakomicie uwidacznia tkanki miękkie, na przykład mięśnie i tkankę nerwową. Wymaga jednak całkowitego unieruchomienia kończyny. Nie można zatem badać ruchów ręki, podczas których różne struktury przemieszczają się prawidłowo bądź nieprawidłowo.
Opracowany przez zespół doktora Bei Zhanga z New York University School of Medicine detektor w kształcie rękawiczki pozwolił uzyskać po raz pierwszy wyraźne obrazy zmieniających położenie podczas ruchów ręki kości, stawów oraz trudnych do uwidocznienia ścięgien oraz wiązadeł. Było to możliwe na przykład podczas chwytania obiektów czy gry na fortepianie.
Opracowanie rękawiczki – detektora było możliwe dzięki nowym cewkom do odbioru fal radiowych powstających podczas badania. W przeciwieństwie do dotychczas stosowanych prototypowe cewki mają dużą oporność. Nie zakłócają nawzajem swojego działania, bo płyną przez nie małe prądy, niewytwarzające sprawiającego problemy pola magnetycznego. Dzięki temu układ detektorów nie musi być sztywny – można go umieścić w bawełnianej rękawiczce, uzyskując zarazem obraz wysokiej jakości.
Zdaniem twórców, „rękawiczka do MRI” może się w przyszłości przydać do diagnostyki urazów powstających na skutek chronicznego przeciążenia mięśni i ścięgien (repetitive strain) – takich jak na przykład zespół cieśni nadgarstka. Dochodzi do nich na skutek długotrwałego powtarzania czynności – wśród pracowników linii montażowych, osób piszących na klawiaturze, graczy używających myszy komputerowych, sportowców i muzyków.
Dzięki uzyskanym obrazom mogą także powstać bardziej realistyczne atlasy anatomiczne, podręczniki chirurgiczne, symulacje komputerowe czy protezy. Możliwe, że wkrótce pojawią się oparte na cewkach nowej generacji elastyczne rękawy umożliwiające badanie ruchów stawu łokciowego, kolanowego czy skokowego, a nawet czapeczki ułatwiające badania mózgu ruchliwych niemowląt.
