80% dzieci ma próchnicę. Gminy próbują ratować sytuację na własną rękę – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Toruń chce lakować zęby nastolatkom. Skawina zrobi im przeglądy, a Wałbrzych zaprosi dentystów do szkół. Myślenice poszły na całego - leczą dziecięce zęby w szkołach kompleksowo od 4 lat. To niektóre z propozycji samorządów dotyczących walki z próchnicą.
Problem jest poważny czworo na pięcioro najmłodszych ma już dziurawe zęby. Pomysł w Myślenicach był bardzo prosty - połączyć dwie rzeczy to, że w szkole zgromadzone są wszystkie dzieci z powiatu, oraz fakt, iż NFZ finansuje większość zabiegów dentystycznych dla najmłodszych. Włodarze zdecydowali się wprowadzić do podstawówek gabinety dentystyczne, postarali się o kontakty z NFZ oraz dodali z własnego budżetu pieniądze na dodatkowe zabiegi.
Dzieciom z mniejszych szkół i ze wsi zorganizowano transport na badania. - Dzięki temu mieliśmy pewność, że wszystkie dzieci zostaną przebadane, a te, u których będzie to niezbędne - wyleczone - mówi inicjatorka akcji Małgorzata Bajer, kierownik wydziału promocji i ochrony zdrowia w starostwie powiatowym. Efekt? Wszyscy uczniowie w ciągu roku mają przegląd nawet trzy razy. W ubiegłym zalakowano 7 tys. zębów (w powiecie jest 1,7 tys. dzieci w podstawówkach).