Upaństwowienie pogotowia odroczone

25.01.2018
Dziennik Gazeta Prawna, Sejm

Zgodnie z wersją projektu tzw. małej ustawy o państwowym ratownictwie medycznym, która trafiła do Sejmu, przepisy dotyczące upublicznienia systemu miały wejść w życie 1 lipca tego roku. Podczas wczorajszego posiedzenia podkomisji termin ten – na wniosek rządu – przesunięto na 1 stycznia 2019 r.

Jak tłumaczył wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz, to jedyne rozsądne rozwiązanie wobec wydłużających się prac nad zmianami. Zwrócił przy tym uwagę, że obecnie jedynie województwo śląskie ma umowy zawarte do 31 grudnia tego roku. Zmiana terminu spowoduje, że w pozostałych 15 województwach, w których obowiązują one do końca czerwca, trzeba będzie je aneksować.

- Pierwszym elementem w projektowanej ustawie są zmiany w funkcjonowaniu dyspozytorni medycznych - mówił 9 stycznia podczas obrad sejmowej Komisji Zdrowia wiceminister Tombarkiewicz. - Wprowadza się definicję dyspozytorni medycznej i określa sposób jej usytuowania. Do końca grudnia 2020 r. dyspozytornie medyczne mogą funkcjonować u dysponentów zespołów ratownictwa medycznego. Po tym czasie będą jednostkami organizacyjnymi urzędów wojewódzkich - tłumaczył.

- Następny element to zmiana liczby dyspozytorni medycznych - wyliczał. - W jesieni ubiegłego roku udało się nam zakończyć pierwszy etap zarówno wdrożenia Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego (SWD PRM), jak i koncentracji dyspozytorni medycznych. Udało się nam skoncentrować dyspozytornie ze 113 do aktualnie 42. Chcemy, żeby od 1 stycznia 2028 r. – najpóźniejsza data, jaką zakładamy – docelowa liczba dyspozytorni medycznych nie była większa niż 18, tzn. po jednej na każde województwo, oprócz województw śląskiego i mazowieckiego, gdzie planujemy po dwie dyspozytornie. Jest to związane z wielkością populacji zamieszkującej te dwa województwa - wyjaśniał.

- Zmiana definicji rejonu operacyjnego. Od 1 lipca 2018 r. rejon operacyjny byłby tożsamy z rejonem operacyjnym dyspozytorni medycznej. Czyli, tak jak dyspozytornia medyczna, tak działanie jednostek systemu równałaby się rejonowi operacyjnemu - dodał Tombarkiewicz.

- Od 1 stycznia 2021 r. wojewoda miałby obowiązek zapewnienia wsparcia psychologów dla dyspozytorów medycznych poprzez zatrudnienie ich w strukturach dyspozytorni. To wsparcie dyspozytorów medycznych jest postulowane od dłuższego czasu jako bardzo ważny element pomocy w codziennej, stresującej pracy dyspozytorów medycznych - podkreślił wiceminister.

- Następny duży element proponowanych zmian to wprowadzenie SWD PRM, a w zasadzie rozwój tego systemu. Od bieżącego roku 2018 planujemy rozbudowę i modyfikację SWD PRM, a w zasadzie jego rozwój poprzez nadzór Ministerstwa Zdrowia nad tym systemem - dodał.

- Od stycznia 2019 r. planujemy przejęcie przez Ministerstwo Zdrowia od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji utrzymania obsługi technicznej i administrowania danymi przetwarzanymi w SWD PRM. Biorąc pod uwagę genezę powstawania SWD PRM razem z systemem CPR – centrum powiadamiania ratunkowego – Ministerstwo Zdrowia było tzw. klientem biznesowym, natomiast system był oparty i nadal jest oparty, na serwerach, które są własnością MSWiA. W maju 2016 r. została podjęta decyzja o przeniesieniu bieżącego funkcjonowania, a także rozwoju tego systemu pod nadzór Ministerstwa Zdrowia - relacjonował Tomarkiewicz.

- I z tym związany jest następny element. Jako że Ministerstwo Zdrowia nie posiada własnej jednostki, która mogłaby w sposób właściwy nadzorować i rozwijać ten system, podjęto decyzję o stworzeniu Krajowego Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego. Jednym z pionów tego KCMRM będzie funkcja zarówno bieżącego administratora, jak i rozwoju SWD PRM - stwierdził.

- Planujemy utworzenie od 2018 r. wydziału do spraw SWD PRM Ministerstwa Zdrowia. Od 1 stycznia 2019 r. funkcję administratora pełniłoby KCMRM, natomiast od połowy roku 2021 zostałby uruchomiony kolejny element funkcjonowania KCMRM, który skoncentrowałby się na edukacji dyspozytorów medycznych i wojewódzkich koordynatorów ratownictwa medycznego. Zakładamy, po pierwsze, prowadzenie zarówno kursów wstępnych, kwalifikujących do pracy na stanowisku dyspozytora medycznego, a także wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego w miejsce lekarza koordynatora ratownictwa medycznego, jak i w kształceniu ustawicznym, czyli corocznym obligatoryjnym kształceniu dla dyspozytorów medycznych, które odbywałoby się w ramach funkcjonowania KCMRM. Co ważne, te kursy dla dyspozytorów medycznych byłyby bezpłatne, finansowanie w ramach kosztów utrzymania krajowego centrum - powiedział wiceszef resortu zdrowia.

- Następny element – po dniu wejścia w życie ustawy w miejsce lekarza koordynatora wprowadzenie wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie postulowane przez wielu wojewodów, ze względu na brak możliwości pełnej codziennej obsady na stanowisku lekarza koordynatora. Uważamy, że ze względu na administracyjny charakter pracy takiego koordynatora miejsce lekarza systemu mógłby oprócz lekarza pełnić ratownik medyczny i pielęgniarka systemu posiadająca odpowiednie wykształcenie i staż pracy - relacjonował Tombarkiewicz.

- Kolejny element, jaki planujemy w ramach tej ustawy, to jest rozszerzenie katalogu lekarza systemu o dwie nowe specjalności, a więc neurologii i kardiologii i tak jak do tej pory możliwość funkcjonowania także lekarza systemu po drugim roku specjalizacji z tych dwóch dziedzin. Byłoby to rozszerzeniem aktualnego katalogu specjalizacji lekarskich, które upoważniają do funkcjonowania jako lekarza systemu.

- Następny element proponowany przez nas w tej zmianie ustawy to jest upublicznienie systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego. Od dnia 1 lipca 2018 r. o zawarcie umów z Narodowym Funduszem Zdrowia będą mogły ubiegać się wyłącznie podmioty o statusie samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej lub jednostki budżetowej, lub spółki kapitałowej, której co najmniej 51% udziałów albo akcji należy do Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, lub uczelni medycznych.

- Wprowadzamy też okres przejściowy. Do końca grudnia 2020 r. możliwe będzie zawarcie umowy z podmiotem niepublicznym w sytuacji, gdy nie uda się wyłonić na danym terenie, w rejonie operacyjnym, podmiotu publicznego.

- Kolejny element to zmiany w obecnych planach działania systemu. Z jednej strony jest to troszkę odchudzenie tych planów, które osiągnęły bardzo duże rozmiary, czyli usunięcie zbędnych informacji, które ciągle się powtarzają i tak naprawdę nie wnoszą nic nowego. Następnie uzupełnienie danych zawartych w wojewódzkich planach o informacje dotyczące centrów urazowych, centrów urazowych dla dzieci oraz dyspozytorni medycznych…

- I kolejny element – ograniczenie zakresu danych zawartych w wojewódzkich planach działania systemu, które podlegają upublicznieniu. Czyli, wojewódzki plan dzieliłby się na część jawną, publikowaną w Biuletynie Informacji Publicznej oraz część chronioną poprzez tajemnicę, z wyłączeniem pewnej informacji. Jest to element nakazany do realizacji po kontroli Najwyższej Izby Kontroli. Następny element to rozszerzenie katalogu funkcjonariuszy publicznych, którym przysługuje ochrona – tak jak dla funkcjonariuszy publicznych – także o osoby udzielające świadczeń zdrowotnych w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego, a także dyspozytorów medycznych, którzy niestety spotykają się z agresją słowną. Chcemy więc, żeby także dyspozytorzy medyczni byli chronieni tak jak funkcjonariusze publiczni.

- Kolejny element – wykonywanie zawodu ratownika medycznego w służbach podległych Ministerstwu Obrony Narodowej i Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zmiana rozszerzenia katalogu uprawnień ratowników medycznych, jaka dokonała się w 2016 r., jeśli chodzi o możliwości wykonywania poszczególnych czynności oraz zatrudnienia ratowników medycznych zarówno w Policji, Straży Granicznej, Służbie Ochrony Państwa, jak i Państwowej Straży Pożarnej, powoduje konieczność wydania delegacji ustawowej do rozporządzeń, które w jasny sposób będą określać zakres uprawnień dla poszczególnych służb. A tutaj mówimy – tak jak w przypadku MON, o funkcjonowaniu na terenie pola walki – o olbrzymiej specyfice tej służby. Było to sugerowane od dłuższego czasu. Chcemy więc dać delegację do utworzenia odpowiednich rozporządzeń Ministra Zdrowia, ale także Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministra Obrony Narodowej, które by bardzo skrupulatnie opisywały uprawnienia.

- I ostatni element z bloku naszych propozycji to zmiana katalogu jednostek współpracujących z systemem na te, które z automatu będą wpisywane do wojewódzkiego planu jako jednostki współpracujące z systemem, a więc Państwowa Straż Pożarna, Ochotnicza Straż Pożarna, która funkcjonuje w ramach Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego, Morska Służba Poszukiwań i Ratownictwa, natomiast pozostałe jednostki po spełnieniu odpowiednich wymagań rozporządzenia, były wpisywane na wniosek. Mówimy tutaj o Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym, Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym i Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym - zakończył Tombarkiewicz.

Leki

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.