Dawne mury Szpitala Miejskiego przy ulicy Słowackiego w Przemyślu będą teraz siedzibą Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. W piątek odbyło się uroczyste oddanie obiektu i rozpoczęcie działalności.
To wydarzenie zakończyło wielomiesięczne starania o utworzenie w rejonie dyspozytorni przemyskiej osobnego podmiotu. Stacja została wydzielona ze Szpitala Wojewódzkiego im. św. O. Pio w Przemyślu. Jest to spełnienie jednego z pierwszych zobowiązań Sejmiku Województwa Podkarpackiego z 2015 roku o wydzieleniu ratownictwa medycznego jako służby państwowej i autonomicznej względem szpitali.
Również w piątek w tej samej lokalizacji poświęcono i oddano pacjentom nowy Zakład Opiekuńczo Leczniczy, który jest prowadzony przez Caritas Archidiecezji Przemyskiej. To miejsce przy ul. Słowackiego w Przemyślu będzie służyło w dalszym ciągu mieszkańcom do celów zdrowotnych, związanych z ratowaniem życia i tak bardzo potrzebną opieką długoterminową dla potrzebujących.
W wydarzeniu udział wzięli parlamentarzyści ziemi przemyskiej, a także Metropolita Przemyski Arcybiskup Adam Szal, Wicewojewoda Podkarpacki Lucyna Podhalicz, samorządowcy ze szczebla wojewódzkiego, powiatowego, gminnego i miejskiego. Samorząd Województwa Podkarpackiego reprezentowali członkowie zarządu Piotr Pilch i Stanisław Kruczek.
Piotr Pilch przekazał na ręce dyrektora pogotowia Rafała Kijanki list gratulacyjny od marszałka Władysława Ortyla. Podczas swojego przemówienia, poza sprawą najważniejszą, czyli funkcją ratunkową otwartej placówki, zwrócił uwagę na ciekawą kwestię. - Jest pomysł na utworzenie muzeum karetek i sprzętu medycznego, cieszę się z tego i życzę żeby się udało i aby mogły z tego korzystać osoby odwiedzające Przemyśl - powiedział.
- Ratownictwo zostało wydzielone i stało się ratownictwem państwowym, bo przecież w innych państwach tak jest. Ratownictwo to specjalna służba, która musi samodzielnie funkcjonować. Dla mnie jest także ważne otwarcie Zakładu Opiekuńczo Leczniczego, ze względu na sytuację demograficzną. Prowadzenia zakładu podjął się Caritas. Muszę też zwrócić uwagę na ostatnie próby zdyskredytowania człowieka ziemi przemyskiej, drugiej osoby w państwie, marszałka Marka Kuchcińskiego. Każdy chciałby mieć swojego rodaka, tak ważną osobę. Z tego miejsca bardzo mu dziękuję za przychylność i pomoc.” - podsumował Stanisław Kruczek.
Członkowie Zarządu przekazali również symboliczny model karetki, a dla Zakładu Opiekuńczo Leczniczego obraz błogosławionej Hanny Chrzanowskiej, pielęgniarki.
Dzieńń 12 października 2018 roku zwieńczył w Przemyślu kilka zdarzeń związanych z reorganizacją służby zdrowia. W 2015 roku samorząd województwa i samorząd Przemyśla podjęły decyzję o połączeniu trzech placówek służby zdrowia w Przemyślu. Proces łączenia, ze względu na to, że szpitale są największymi pracodawcami na terenie miasta, został rozciągnięty na okres trzech lat. Przy tak złożonym procesie udało się uniknąć zwolnień grupowych. Decyzja ta była bardzo potrzebna dla Przemyśla, gdyż strata generowana przez miejski szpital była nie do udźwignięcia przez samorząd miasta. Łącznie z „odziedziczonym” długiem” i własnymi stratami do kwietnia 2017 roku, kwota do pokrycia straty sięgała prawie 10 mln złotych. Samorząd województwa w latach 2016-2017 pokrył stratę w kwocie niespełna 5 mln. zł.
