Łódzkie – pogotowie podsumowało 2022 r.

09.01.2023

Ponad połowa – 55,8 proc. – z ponad 150 tys. wezwań pogotowia w 2022 r. nie dotyczyła stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego, ale m.in. kaszlu, gorączki, złego samopoczucia czy nadciśnienia – podała Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi, podsumowując ubiegłoroczną działalność.

– W ubiegłym roku ambulanse Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego (WSRM) w Łodzi ponad 150 tys. razy wyjeżdżały, by nieść pomoc mieszkańcom województwa łódzkiego. Podstawowym celem działania Systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego jest udzielanie pomocy w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, tymczasem ponad połowa wezwań nie dotyczyła takich stanów – przekazał w poniedziałek rzecznik łódzkiej WSRM Adam Stępka.

Jak wyjaśnił, zgodnie z ustawą o ratownictwie medycznym, stan nagłego zagrożenia zdrowotnego polega na „nagłym lub przewidywanym w krótkim czasie pojawieniu się objawów pogarszania zdrowia, którego bezpośrednim następstwem może być poważne uszkodzenie funkcji organizmu lub uszkodzenie ciała lub utrata życia” i wymaga „podjęcia natychmiastowych medycznych czynności ratunkowych i leczenia”

– Jak wynika z ubiegłorocznych statystyk, aż 55,8 proc. wezwań nie spełniało tej definicji. Były to wezwania, których powodem był np. kaszel, gorączka, złe samopoczucie itp. Również znaczna część wezwań z powodu nadciśnienia tętniczego nie stanowiła zagrożenia dla zdrowia i życia – dodał Stępka.

Łódzka WSRM zapewniała obsadę kadrową 76 zespołów ratownictwa medycznego, które stacjonowały na terenie Łodzi oraz 12 powiatów. W sumie w 2022 roku ratownicy interweniowali ponad 159 tys. razy. Najwięcej wezwań zrealizowano w Łodzi – ponad 106 na 1 tys. mieszkańców oraz Piotrkowie Trybunalskim – 89 wezwań na 1 tys. mieszkańców. Dalej klasyfikowały się powiaty: zgierski, pabianicki oraz kutnowski.

Pomocy medycznej najczęściej potrzebowały kobiety, które stanowiły 63 proc. pacjentów. Z kolei statystyczny pacjent-mężczyzna miał 54 lata, podczas gdy średni wiek pacjentek pogotowia to 59 lat.

– W ostatnich latach wiele mówi się na temat starzenia społeczeństwa. Ratownicy medyczni obserwują to zjawisko w swojej codziennej pracy. W 2022 roku niemal połowę pacjentów – 48 proc. – stanowiły osoby po 65. roku życia. Cierpiały one najczęściej na choroby układu krążenia – podkreślił Stępka.

Ratownicy medyczni korzystają z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10. – Najczęściej stawiane rozpoznania należały do grupy „objawów, cech chorobowych oraz nieprawidłowych wyników badań klinicznych i laboratoryjnych niesklasyfikowanych nigdzie indziej”. Tego typu rozpoznań postawiono ponad 87 tys.

– Oznacza to, że w wielu przypadkach zespoły nie mogły rozpoznać konkretnej choroby, co wynika z ograniczonych możliwości diagnostycznych na etapie przedszpitalnym. Dlatego wiele rozpoznań formułowano w formie objawów – najczęściej były to omdlenia, bóle w klatce piersiowej czy gorączka – dodał rzecznik łódzkiej WSRM.

Ze statystyk pogotowia można wysnuć wnioski dotyczące najczęstszych dolegliwości mieszkańców regionu. Choroby układu krążenia rozpoznano w 14 proc. wezwań. Wśród nich dominowały przypadki nadciśnienia tętniczego, częste było też migotanie przedsionków, niewydolności serca oraz nagłe zatrzymania krążenia. Jak zauważył Stępka, wezwań z powodu udarów mózgu (136 na 100 tys. mieszkańców) było znacznie więcej niż spowodowanych zawałem mięśnia sercowego (39 na 100 tys. mieszkańców).

Kolejne pod względem liczby interwencji były urazy – zwykle głowy, kończyn dolnych i górnych – oraz obrażenia ciała. Natomiast 389 wezwań na 100 tys. mieszkańców dotyczyło osób pod wpływem alkoholu. Przypadkom tym często towarzyszyły urazy wynikające z upadku lub pobicia.

– Biorąc pod uwagę, że ponad połowa naszych pacjentów powinna trafić do innych niż ratownictwo medyczne podmiotów systemu ochrony zdrowia, np. poradni podstawowej opieki zdrowotnej lub nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, nie powinien dziwić fakt, że jedynie 60 proc. wezwań zakończyła się transportem do szpitala – podkreślił Stępka.

Leki

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.