Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powierzył pełnienie obowiązków prezesa NFZ Andrzejowi Jacynie. 1 lutego br. decyzją Ministra Zdrowia Jacyna został wybrany na stanowisko zastępcy prezesa NFZ ds. medycznych.
Siedziba Centrali NFZ; p.o. prezesa Andrzej Jacyna. Fot. Przemysław Wierzchowski / Agencja Gazeta i OIL Warszawa
Jacyna jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Gdańsku (1977 r.), specjalistą w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii (1986 r.), absolwentem studiów podyplomowych w Wyższej Szkole Ubezpieczeń i Bankowości w Warszawie. W latach 1977-2001 pracował w ZOZ Człuchów. Po reformie ubezpieczeń zdrowotnych był dyrektorem Branżowej Kasy Chorych dla Służb Mundurowych (1999-2001), a następnie dyrektorem Szpitala Grochowskiego w Warszawie. Od maja 2005 r. do marca 2008 r. był dyrektorem Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
Konstanty Radziwiłł powołał Andrzeja Jacynę na stanowisko wiceprezesa ds. medycznych kilka tygodni temu. Jacyna jest kolejnym – po Piotrze Gryzie i Jarosławie Pinkasie – współtwórcą systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, który ma przeprowadzić zmiany zapowiedziane przez PiS. W jego publicznych wypowiedziach widać, że opowiada się za maksymalnie ewolucyjnym procesem zmian.
- Na razie nie wiem, czy system budżetowy będzie lepszy. Chciałbym, żeby droga do tego systemu była rozłożona w czasie, żebyśmy przechodzili do niego powoli i stabilnie – mówił w lutym na kongresie zdrowotnym w Katowicach.
Przyznał, że „kiedyś” (czyli w latach dziewięćdziesiątych) „zakładano, że system składkowy okaże się lepszy niż budżetowy, bo pieniądze na zdrowie będą wolne od decyzji politycznych. Oczywiście liczono na to, że będzie cały czas wzrost gospodarczy, wzrost pensji przynoszący wzrost sumy składek”. Można powiedzieć, że akurat ten aspekt reformy się powiódł: nakłady na ochronę zdrowia od początku lat dwutysięcznych rosną i nic nie wskazuje, by ta tendencja miała się odwrócić, o ile oczywiście system oparty na składce zostanie utrzymany – mówił o tym w rozmowie z „MP” były minister zdrowia Marek Balicki.
Jacyna, sądząc z jego wypowiedzi, opowiada się za połączeniem dwóch systemów: utrzymaniem składki zdrowotnej i zwiększaniu nakładów budżetowych.