×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Prywatne karetki znikną już 1 lipca 2018 r.

Małgorzata Solecka
Kurier MP

Związki zawodowe skupiające ratowników medycznych pracujących w podmiotach publicznych odniosły sukces: rząd wycofa się z propozycji, by w ratownictwie medycznym do 1 stycznia 2021 roku mogli współistnieć publiczni i prywatni świadczeniodawcy.

Nowe karetki zakupione dla pogotowia w Katowicach, 22 marca 2016. Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta

Podczas środowego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. ochrony zdrowia przedstawiciele ministerstwa zapowiedzieli, że prywatne karetki od 1 lipca 2018 roku nie będą miały kontraktów.

Trzy tygodnie temu osiem związków zawodowych zrzeszających ratowników medycznych przyjęło wspólne stanowisko, w którym zażądali od rządu Beaty Szydło wywiązania się z obietnic składanych przed wyborami i podczas exposé. Główne postulaty: podwyżki, przyspieszenie prac nad nowelizacją ustawy o ratownictwie medycznym i likwidacja prywatnego ratownictwa. Związkowcy napisali w liście otwartym wprost, że propozycje przepisów zawartych w tzw. małej nowelizacji ustawy o ratownictwie medycznym, które przewidują pozostawienie jeszcze na kilka lat możliwości kontraktowania usług prywatnych świadczeniodawców, uznają za złamanie dawanych im obietnic.

Punkt dotyczący ratownictwa medycznego znalazł się w porządku obrad Zespołu Trójstronnego na wniosek związków zawodowych – i przedstawiciele ministerstwa zadeklarowali to, co związkowcy chcieli usłyszeć. Uchwalana właśnie przez Senat ustawa o sieci szpitali przewiduje przedłużenie kontraktów dla zespołów ratownictwa medycznego do 30 czerwca 2018 roku – po tym terminie umowy wygasną.

Organizacje pracodawców oraz prawnicy przestrzegają, że polski rząd będzie musiał wypłacać potężne odszkodowania zagranicznym podmiotom, które chronią unijne przepisy i umowy dwustronne o ochronie inwestycji zagranicznych. Jednak minister zdrowia uważa, że prywatne firmy – w tym duński Falck, największy prywatny świadczeniodawca w zakresie ratownictwa medycznego – nie będą miały podstaw prawnych do żądania jakichkolwiek odszkodowań od Skarbu Państwa. Radziwiłł przypomniał, że podobnie jak w przypadku innych świadczeniodawców, nikt nie mógł być pewny, że w wyniku konkursu ofert otrzyma kontrakt na świadczenia.

Związkowcy domagają się również podwyżek i gwarancji etatowego zatrudniania. Te postulaty trudno będzie spełnić, jeśli nie wzrosną nakłady na ratownictwo medyczne. Ministerstwo Zdrowia nie mówi „nie”, choć ani Konstanty Radziwiłł, ani odpowiedzialny za system ratownictwa Marek Tombarkiewicz, w środę nie byli w stanie dać gwarancji, że rzeczywiście pieniędzy będzie więcej. I na ratownictwo, i w całym systemie ochrony zdrowia.

Taką obietnicę mogłoby złożyć Ministerstwo Finansów, ale na posiedzeniu Zespołu Trójstronnego nie było nikogo z kierownictwa tego resortu, choć jednym z punktów było finansowanie systemu ochrony zdrowia po wprowadzonych reformach. Dyskusji na ten temat domagały się z kolei organizacje pracodawców. Powód? Rosnące obowiązki i koszty po stronie placówek medycznych wobec braku pewności, że pieniędzy w systemie nie będzie mniej niż obecnie.

– Głównym motywem, przewijającym się w pytaniach do ministra, było to, po co w zasadzie jest ta cała reforma, po co tak duża zmiana systemu – relacjonuje w rozmowie z „MP” jeden z uczestników spotkania.

Konstanty Radziwiłł odpowiedział, że system musi zostać zmieniony, bo w tej chwili w Polsce 1,2 mln osób nie ma uprawnień do świadczeń. Na sugestię, że ten problem dałoby się rozwiązać bez likwidacji NFZ, bez zmiany sposobu kontraktowania świadczeń, bez wyrzucania prywatnych świadczeniodawców poza nawias systemu, minister nie zareagował.

30.03.2017
Zobacz także
  • Neurolog i kardiolog w karetce?
  • W karetkach nadal lekarze, ratownictwo upaństwowione
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta