×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

E-zwolnienia. Nowy termin: 1 grudnia

MSol
Kurier MP

Będzie nowy termin obligatoryjnego przejścia na e-zwolnienia: 1 grudnia 2018 roku. Decyzję potwierdziła minister pracy Elżbieta Rafalska, ale to nie rząd zgłosi projekt nowelizacji ustawy, lecz grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Elżbieta Rafalska. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

W ten sposób prace nad nowelizacją zostaną przyspieszone – nie odbędą się konsultacje publiczne, podczas których organizacje lekarskie zapewne ponownie przedstawiłyby negatywną ocenę pomysłu obligatoryjnego zastąpienia tradycyjnych druków ich elektroniczną wersją.

Najbliższe posiedzenie Sejmu zacznie się 8 maja i niewykluczone, że właśnie podczas tego posiedzenia posłowie uchwalą zmianę przepisów. Jeśli nie zdążą, stanie się to dopiero na początku czerwca, bo na maj zaplanowano tylko jedno posiedzenie.

Trudno powiedzieć, że politycy wysłuchali apeli środowisk lekarskich – bo te ostatnie konsekwentnie przekonują, że obligatoryjność rozwiązania jest, niezależnie od terminu, złym pomysłem, który przysporzy ochronie zdrowia, zwłaszcza pacjentom, dodatkowych problemów. Najwyraźniej jednak „ocena harmonogramu wdrażania e-zwolnień”, którą na początku tygodnia po medialnych doniesieniach zapowiedziała minister Rafalska nie wypadła dla wdrażających e-zwolnienia instytucji tak pomyślnie, jak jeszcze niedawno informowano. „Po analizie etapu wdrożenia i zakresu funkcjonowania rozwiązań, biorąc również pod uwagę postulaty środowiska lekarskiego” – napisali posłowie PiS w uzasadnieniu do projektu nowelizacji – „proponuje się nowelizację ustawy (…) polegającą na wydłużeniu okresu dwutorowego wystawiania zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy – do 30 listopada 2018 r.”.

Posłowie mają nadzieję, że „w tym okresie lekarze wdrożą nowe rozwiązania a twórcy aplikacji gabinetowych dostosują je do możliwości wystawiania e-zwolnień. Dodatkowo będzie to czas na wdrożenie rozwiązań umożliwiających upoważnienie personelu medycznego do wystawiania w imieniu lekarza zwolnień lekarskich, które to rozwiązanie pozwoli lekarzom skupić się na leczeniu i diagnostyce”.

O tym, że rząd planuje przesunięcie terminu (mimo że w ostatnich miesiącach i tygodniach padło ze strony rządowej, zwłaszcza ze strony ZUS wiele zapewnień, iż 1 lipca jest terminem ostatecznym, od którego nie będzie odstępstwa), pisaliśmy już na początku tygodnia. Gdy we wtorek pojawiły się nieoficjalne doniesienia, że rząd jednak zrezygnuje z daty 1 lipca, mówiono o półrocznym odroczeniu obligatoryjności e-zwolnień. Jednak, jak wynika z naszych informacji, przeciw tak długiemu okresowi protestował ZUS – jego przedstawiciele mieli zapewniać, że jeśli nawet przesunięcie jest konieczne, zupełnie wystarczy kwartał. Skąd więc owe pięć miesięcy? Można się tylko domyślać, że PiS nie chce ryzykować chaosem w ochronie zdrowia tuż przed wyborami samorządowymi, zaplanowanymi na listopad. Jeśli e-zwolnienia weszłyby obligatoryjnie 1 października a czarny scenariusz kreślony przez lekarzy by się zrealizował, mogłoby to wpłynąć na decyzje dużej części wyborców.

Z drugiej strony – w świetle danych ZUS dotyczących wydatków na zasiłki chorobowe, o których napisała piątkowa „Gazeta Wyborcza”, każdy miesiąc „uszczelniania” jest dla tej instytucji na wagę złota, zwłaszcza że jesień i zima to sezon infekcyjny, w którym królują krótkoterminowe zwolnienia lekarskie, do tej pory w dużej części wymykające się kontroli ze strony pracodawców i ZUS.

Według danych przytaczanych przez dziennik, w 2017 roku Polacy na zwolnieniach lekarskich spędzili 229 milionów dni – o dziewięć więcej niż w 2016 roku i o 35 milionów więcej niż w 2014 roku. Wartość wypłaconych zasiłków chorobowych to 17,6 mld zł: 11,3 mld zł wydał ZUS, 6,3 mld zł – pracodawcy. Z danych ZUS wynika, że coraz częściej Polacy idą na zwolnienie lekarskie z powodu zaburzeń psychicznych – w tym stanów lękowych i depresji. Najwięcej zwolnień bierzemy z powodu chorób układu oddechowego, zaś najwięcej dni na zwolnieniu lekarskim jest z tytułu ciąży, porodu i połogu.

20.04.2018
Zobacz także
  • Plany, zamiary, zapowiedzi
  • MZ: pierwsze e-recepty na początku maja
  • Pacjenci przekonani do e-recept i e-zwolnień
  • Pochwała dialogu, czyli wieczne déjà vu
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta