×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Polski robot pomocnikiem pielęgniarki

Ewa Stanek-Misiąg

Radzą sobie w przemyśle, dlaczego nie miałyby pomóc w szpitalu? Wyposażone w kamerę, termometr i podajnik leków mogłyby odciążyć pielęgniarki w codziennych, prostych czynnościach. W wersji wzbogaconej o specjalne pasy, byłyby podnośnikiem. Ponieważ nie muszą korzystać ze środków ochrony indywidualnej, a ich dezynfekcja przebiega szybko wydają się znakomitym rozwiązaniem w sytuacji zagrożenia epidemicznego.


Fot. Dr inż. Piotr Wodarski, specjalista ds. projektowania innowacyjnych rozwiązań elektronicznych i informatycznych w medycynie. Wydział Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej.

Posłuchaj podcastu Medycyny Praktycznej, odc. 1.



Naukowcy z Katedry Biomechatroniki Politechniki Śląskiej we współpracy z pracownikami firm APA Group i KUKA, opracowali urządzenie, które nazwali „autonomicznym systemem asystującym w szpitalach zakaźnych”. Jego bazę stanowi mobilny robot kolaboracyjny KMR iiwa.

Nasz robot, a właściwie kobot, ponieważ pracuje w środowisku, w którym poruszają się ludzie, to jest bardzo zaawansowana konstrukcja, zawiera wiele układów sterowania, systemów mikroprocesorowych, sterowników programowalnych – podkreśla dr inż. Piotr Wodarski.

Dzięki czujnikom robot, gdy wykryje znajdujące się w pobliżu przedmioty i ludzi, spowalnia swoje ruchy, a jego ramię odpowiednio reaguje na dotyk.

Ramię robota może się obracać we wszystkich kierunkach, trzymać różnego rodzaju przedmioty, asekurować pacjenta podczas transportu czy rehabilitacji. Jest możliwość zamontowania dwóch ramion, a przez to zwiększenie funkcjonalności urządzenia. Końcówki ramion są wymienne, służą do pomiaru temperatury, do dostarczania posiłków, do zapewnienia komunikacji personelu medycznego z pacjentem.

Pracę robota nadzoruje pielęgniarka, która wydaje mu polecenia i dzięki transmisji wideo (widzi to samo, co widzi robot) kontroluje ich wykonanie. Robota można też zaprogramować do wykonania konkretnych zadań, wtedy np. sam poprosi pacjenta o to, by pochylił głowę do pomiaru temperatury, czy by odebrał od niego jakiś przedmiot.

- Największym problemem, jaki napotykają roboty jest identyfikacja pacjentów – przyznaje dr inż. Wodarski. - Musimy mieć 100-procentową pewność, że robot mierzy temperaturę, czy podaje leki właściwej osobie. Moim zdaniem, autoryzację powinna potwierdzać pielęgniarka.

Innym rozwiązaniem byłoby utworzenie bazy danych pacjentów. Robot rozpoznawałby twarz na podstawie zdjęcia.

Robot może się poruszać w zasadzie w każdej przestrzeni, byle odległość między łóżkami, czy w drzwiach nie była mniejsza niż 50–60 cm. W urządzeniu zastosowano technologię skanowania – po wykonaniu skanu pomieszczenia, tworzona jest wirtualna mapa. Każde odstępstwo od niej, w postaci np. przesuniętego krzesła, jest wykrywane, a mapa w ciągu kilku sekund aktualizowana.

Ponieważ robot na co dzień pracuje w zakładach przemysłowych, jest przystosowany do działania w warunkach dużego natężenia pola elektromagnetycznego. Przygotowując go do pracy w szpitalu, trzeba było jednak wykonać dodatkowo badania kompatybilności elektromagnetycznej, by potwierdzić, że wszystkie systemy znajdujące się w robocie lub z nim współpracujące nie zakłócają same siebie i siebie nawzajem.

- Nowe rozwiązania cieszą się dużą popularnością szczególnie wśród osób starszych – opowiada dr inż. Wodarski. Pacjenci chętnie witali się z robotem, próbowali go zatrzymać, dotknąć. – Przewidzieliśmy to, że będą też chcieli się na nim przejechać i zabezpieczyliśmy go przed takim zachowaniem – śmieje się naukowiec.

Z dr. inż. Piotrem Wodarskim, specjalistą ds. projektowania innowacyjnych rozwiązań elektronicznych i informatycznych w medycynie z Wydziału Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej rozmawia Ewa Stanek-Misiąg

10.08.2021
Zobacz także
  • Czy roboty zastąpią pielęgniarki i opiekunów?
  • Średnia wieku pielęgniarek to 52 lata
  • By nie zabrakło pielęgniarek i położnych
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta