×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Cukrzyca wśród priorytetów

Jerzy Dziekoński
Kurier MP

Pacjenci i lekarze zgodnie przyznają, że w leczeniu cukrzycy w Polsce w ciągu ostatnich dwóch lat nastąpiło wiele pozytywnych zmian. Na listę refundacyjną wprowadzono szereg nowych leków i technologii medycznych. Zapowiadana jest refundacja kolejnych. Kłopot jednak w tym, że kryteria refundacyjne zbyt rygorystycznie ograniczają dostęp do najnowszych zdobyczy medycyny.


Fot. Arkadiusz Stankiewicz/Agencja Gazeta

Anna Śliwińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków nie ma wątpliwości – ostatnie kilka lat współpracy środowisk pacjenckich z resortem zdrowia należy uznać za udane. Tylko od 2018 roku na listę refundacyjną trafiły długo i szybko działające analogi insuliny, flozyny, inkretyny, system ciągłego monitorowania glikemii w czasie rzeczywistym oraz czujniki do systemu monitorowania glukozy Flash. Poza tym w 2019 roku NFZ rozpoczął prace nad modelem koordynowanej opieki nad pacjentami diabetologicznymi.

– Przełomowy dla pacjentów z cukrzycą był rok 2019. Doczekaliśmy się refundacji takich leków i technologii, na które czekaliśmy latami. Pacjenci zauważyli także, że cukrzyca staje się priorytetem dla decydentów, czego wcześniej nie było – powiedziała Śliwińska, po czym dodała, że ożywienie wyraźnie dało się zauważyć po tym, jak prezesem NFZ został osobiście zainteresowany tematem cukrzycy Adam Niedzielski.

Nowe insuliny

Ze strony Ministerstwa Zdrowia postawienie cukrzycy wśród priorytetów jest wyraźnie widoczne na liście refundacyjnej. Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia chwalił się wczoraj, że od maja ubiegłego roku weszło na nią kilka insulin krótkodziałających i kilka długodziałających, a od 1 stycznia dla pacjentów z otyłością dostępne są inkretyny. I to nie wszystko.

– Od pierwszego marca sytuacja bardzo istotnie się zmieni, ponieważ zostaną zmniejszone ceny insulin: krótkodziałających o kilka procent, ale długodziałających aż o 16 proc. Obniżki będą widoczne dla wszystkich – mówił Maciej Miłkowski.

Wiceminister przyznał, że przyjmując sugestie środowiska medycznego, resort zdecydował o refundacji szybko działających insulin. – Chodzi o Fiasp, który ma lepszy profil działania. To kolejna opcja terapeutyczna, która będzie dostępna zarówno w fiolkach jak i we wstrzykiwaczach. Zakres opcji terapeutycznych się mocno poszerza. Wszystko, co jest nowe refundujemy – przekonywał wiceminister.

Dotyczy to nie tylko leków. – Udało się nam wprowadzić nowy system monitorowania glikemii. Do systemu ciągłego monitorowania glikemii dla dzieci do 18. roku życia dołączyliśmy monitorowanie glikemii metodą skanowania – powiedział Maciej Miłkowski i przyznał, że objęty prawem patentowym system wciąż pozostaje dla państwa dość drogi.

– Były oczekiwania, żeby poszerzyć refundację na grupę powyżej 18. roku życia. Zresztą tak samo jak z systemem ciągłego monitorowania glikemii. Koszty są jednak na tyle wysokie, że musieliśmy wybrać określoną grupę pacjentów, którzy odniosą największe korzyści – podkreślił Miłkowski.

Leczenie do 26. roku życia?

Prof. Małgorzata Myśliwiec, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego przyznaje, że dziećmi należało zająć się w tym zakresie w pierwszej kolejności – z powodu największego ryzyka groźnych powikłań.

– Zależy nam na tym, żeby pacjent był w normoglikemii prawie w 100%, dzięki czemu unikniemy późniejszych groźnych powikłań. Przez trzy lata staraliśmy się o refundację systemów ciągłego monitorowania glikemii – mówiła prof. Myśliwiec.

Profesor podkreślała, że bez monitorowania nie ma leczenia: – Nawet jeżeli będą to najlepsze insuliny i najlepsze pompy, to jeśli nie znamy aktualnego ciągłego poziomu glikemii, to nie wiemy jaką podjąć decyzję, jeśli chodzi o ilość insuliny. Udało się – od września 2019 roku system refundowany jest do 26. roku życia u osób leczonych przy użyciu osobistej pompy insulinowej.

Zdaniem prof. Myśliwiec, warto rozważyć utrzymanie refundacji pomp insulinowych i systemów ciągłego monitorowania glikemii także po 26. roku życia. – Wiemy już dzisiaj, że wahania glikemii nawet u pacjentów dobrze wyrównanych pod względem hemoglobiny glikowanej, przynoszą po 26. roku życia tendencje do szybkiego rozwoju powikłań w postaci retinopatii i nefropatii cukrzycowych, ale przede wszystkim niebezpiecznych hipoglikemii. Wiemy, że hipoglikemia jest najpoważniejszą przeszkodą w leczeniu pacjentów z cukrzycą typu 1 – mówiła profesor.

Przestarzałe kryteria

Anna Śliwińska wskazała, że z nowoczesnych insulin, które w ubiegłym roku trafiły na listę refundacyjną, skorzystają nie wszyscy pacjenci, którzy potrzebują ich z medycznego punktu widzenia.

– Wszystkie osoby z cukrzycą typu 1 mają tę refundację, ale w przypadku większości pacjentów z cukrzycą typu 2 już nie. Kryteria refundacyjne w odniesieniu do wiedzy medycznej są przestarzałe – powiedziała Śliwińska. – Pamiętajmy, że na rynek trafiają kolejne typy supernowoczesnych insulin. Mamy nadzieję, że wszystkie będą wprowadzane do refundacji możliwie dla jak największej grupy osób ze wskazaniami medycznymi.

Podobnie jak wiele radości, tak wiele frustracji przyniosła informacja o refundacji systemu Flash – dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia. – Cieszyli się rodzice, ale wywołało to frustrację pacjentów dorosłych, którzy również chcieliby z tego rozwiązania skorzystać – dodała prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. – Zaletą tego systemu są wskazania trendów, pacjent może więc zapobiec incydentom hipoglikemii czy poważnej hiperglikemii. Rozsądna osoba, widząc trendy, jest w stanie wyciągnąć ze swojego postępowania wnioski i skorygować sposób odżywiania. Dlatego warto zastanowić się nad rozszerzeniem refundacji tej metody pomiaru glikemii na wszystkich pacjentów, także z cukrzycą typu 2 będących na intensywnej insulinoterapii.

Refundację można również rozszerzyć na kobiety w ciąży. – Wiele mówi się o bezpłatnych lekach dla kobiet w ciąży. Cukrzyca ciążowa jest dość często występującym problemem. Warto zastanowić się, czy nie uwzględnić tego urządzenia dla kobiet w ciąży, które być może byłyby w stanie wyregulować poziom cukru dietą, bez przechodzenia na insulinę – sugerowała A. Śliwińska.

Jej zdaniem złym rozwiązaniem jest odbieranie refundacji pomp insulinowych i systemów CGM osobom, które ukończyły 26. rok życia.

– Jeżeli nie jesteśmy w stanie refundować pomp dla wszystkich, to warto zastanowić się nad kontynuacją tego świadczenia dla tych osób, które wcześniej miały pompy insulinowe i system CGM refundowane – dodała.

Wiceminister Zdrowia Maciej Miłkowski zaznaczył, że w przypadku systemu Flash, nie ma szans na rozszerzenie refundacji na pacjentów powyżej 18. roku życia. Jeśli chodzi o pompy insulinowe dla pacjentów po 26. roku życia wiceminister przyznał, że resort nie analizował jeszcze sytuacji. Niewykluczone jednak, że udałoby się wyodrębnić jakąś grupę pacjentów, dla której refundacja byłaby możliwa.

Wypowiedzi zostały zarejestrowane podczas wczorajszej konferencji „Pacjent z cukrzycą w systemie ochrony zdrowia” zorganizowanej w Warszawie z okazji Światowego Dnia Chorego 2020.

12.02.2020
Zobacz także
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta