21 lutego 2014 roku o godz. 14:38 do centrali TOPR w Zakopanem dociera informacja o wypadku lawinowym, do jakiego doszło w Wielkiej Świstówce w Dol. Miętusiej. Lawina zabrała 4 speleologów. Jedna osoba nie odniosła obrażeń, druga została częściowo przysypana, dwie znajdują się pod zwałami śniegu. Do Doliny Kościeliskiej wyjeżdża natychmiast pierwsza 8-osobowa ekipa ratowników z psem lawinowym. Przed dotarciem TOPRowców na ratunek rusza działająca niedaleko inna grupa grotołazów.
Klatka z nagrania Centrum Leczenia Hipotermii Głębokiej
Kiedy ratownicy docierają na miejsce wypadku, trwa już reanimacja jednej z odkopanych osób, druga jest wydobywana spod śniegu. 2 godziny w lawinisku, skrajne wychłodzenie. Niestety, mimo podjętych prób reanimacji nie udaje się uratować 30-latki. Na miejsce docierają kolejne grupy ratowników . Stale reanimowana 24-letnia dziewczyna zostaje włożona na deskę Auto Puls i rozpoczyna się dramatyczny trzygodzinny transport w szalejącej zamieci przez Wantule na Polanę Miętusią i Zahradziska. Deska w skrajnie trudnych warunkach atmosferycznych wciąż odmawia pracy, ratownicy podczas transportu muszą prowadzić masaż serca.
Po godz. 20 dziewczynę przejmuje oczekująca w Kirach karetka pogotowia. Temperatura ciała ratowanej wynosi mniej niż 17 stopni. Według klasyfikacji szwajcarskiej temperatura poniżej 24 stopni to V stopień hipoterimii – bez aparatury do sztucznego krążenia krwi nie ma szans na przeżycie.
O godz. 21 36-ratowników biorących udział w wyprawie ratunkowej wraca do Centrali TOPR. 1,5 godziny później śmigłowiec z grotołazką ląduje przy Centrum Hipotermii Głębokiej Szpitala Jana Pawła II w Krakowie. Niecały miesiąc później dziewczyna stabilna krążeniowo i oddechowo opuszcza szpital.
Brzmi jak cud. Nie pierwszy, który "zdarzył się" w Centrum Hipotermii Głębokiej . W grudniu zeszlego roku media doniosły o „cudzie”, kiedy udało się uratować 2 -letniego Adasia . Temperatura wewnętrzna odnalezionego chłopca wynosiła 12,7 st. C, temperatura skóry ok. 5 st. C. Był najbardziej wychłodząną osobą na świecie, którą udało się uratować.
Dzięki infografice zamieszczonej przez CHG można zapoznać się z dokładnym przebiegiem akcji ratunkowej i leczenia uratowanej z lawiny dziewczyny.
kliknij, żeby powiększyć
Centrum Hipotermii Głębokiej
Od dnia 29.07.2013 r. do dnia 24.09.2015r. koordynator ds. pozaustrojowego leczenia hipotermii głębokiej skonsultował 101 pacjentów oraz otrzymał 28 zgłoszeń o poszukiwaniach. 80 pacjentów w klasie II, III hipotermii wg klasyfikacji szwajcarskiej stabilnych krążeniowo i oddechowo ogrzewano tradycyjnymi metodami.
Dwudziestu jeden pacjentów w bezpośrednim stanie zagrożenia życia zostali zakwalifikowani do leczenia przy pomocy ECMO w konfiguracji tętniczo-żylnej
W grupie 21 osób w bezpośrednim stanie zagrożenia życia w hipotermii głębokiej leczonych metodą pozaustrojową ECMO w konfiguracji tętniczo-żylnej:
- 10 pacjentów w trakcie akcji resuscytacyjnej (czas zatrzymania krążenia do czasu terapii pozaustrojowej w zakresie 107-345 min) zanotowano 2 zgony; 8 osób pełny powrót prawidłowego stanu zdrowia
- 10 pacjentów nieprzytomnych w głębokim wstrząsie kardiogennym, w hipotermii głębokiej zanotowano 3 zgony; 7 osób pełny powrót prawidłowego stanu zdrowia
- 1 pacjent w trakcie leczenia na IT
W wyniku podjętych starań i współpracy z wieloma jednostkami samorządowymi oraz ratowniczymi na poziomie pierwszej pomocy oraz specjalistycznej opieki medycznej udało się utworzyć działający system powiadamiania i ratowania osób z niską temperaturą ciała. Protokół, który wprowadzono potwierdził swą skuteczność, ale stale poddawany jest modyfikacjom.
Zobacz film: