Choć Ministerstwo Zdrowia wielokrotnie zapewniało, że nie rozważa pomysłu obciążania zwrotem kosztów kształcenia lekarzy decydujących się na pracę za granicą, w ostatnich dniach temat dość niepostrzeżenie wrócił. Czy studenci medycyny i młodzi lekarze muszą się obawiać rachunku za studia albo staż podyplomowy?
„Ceremonia Białego Fartucha” na Wydziale Nauk Medycznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, 29 kwietnia 2011. Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Gazeta
W sobotę temat zwrotu kosztów kształcenia pojawił się podczas czatu prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego z internautami. Co ważne – pytanie (i odpowiedź) nie dotyczyła wyłącznie lekarzy. Jeden z internautów chciał wiedzieć, czy państwo nie powinno egzekwować od osób z wyższym wykształceniem wyjeżdżających do pracy za granicę zwrotu przynajmniej części kosztów kształcenia. – Trudno oczywiście zakazać wyjazdów, choć może należałoby rozważyć zasadę, że ktoś kształcący się w Polsce musiałby przy wyjeździe zwrócić część kosztów – odpowiedział Kaczyński. – Ale oczywiście nie ma mowy o żadnym ograniczaniu wolności przemieszczania się, tak cenionej przez Polaków – dodał.
Pod koniec kwietnia Ministerstwo Zdrowia opublikowało natomiast uwagi, zgłoszone do projektu nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza, m.in. przywracającej staż podyplomowy. Jedna z nieuwzględnionych przez resort zdrowia uwag dotyczy właśnie obowiązku zwrotu kosztów stażu podyplomowego: „W związku z problemem emigracji młodych lekarzy należy wprowadzić system zabezpieczający przed tym zjawiskiem. Zdaniem Ministerstwa Finansów należy nałożyć na lekarza, który podjął decyzje o podjęciu pracy za granicą, obowiązek zwrotu kosztów poniesionych w związku z odbytym w Polsce stażem podyplomowym”. To już kolejny głos z rządu w tej sprawie – po ministrze nauki, który z postulatem częściowego zwrotu kosztów studiów medycznych przez lekarzy wyjeżdżających za granicę wystąpił na początku roku. Podobną inicjatywę zgłosił Rzecznik Praw Pacjenta.
Ministerstwo Zdrowia stoi jednak na stanowisku, że sankcja w postaci obowiązku zwrotu kosztów czy to stażu podyplomowego, czy studiów medycznych nie jest sposobem na rozwiązanie problemów kadrowych polskiej służby zdrowia, zaś samo rozwiązanie budzi duże wątpliwości konstytucyjne, jeśli miałoby dotyczyć tylko lekarzy (lub specjalistów w obszarze medycyny).