Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, dzięki której poziom nakładów publicznych na opiekę zdrowotną ma stopniowo rosnąć do 6 proc. PKB w 2025 roku. W przyszłym roku na zdrowie ma być przeznaczone nie mniej niż 4,67 proc. PKB. O złożeniu przez prezydenta podpisu pod ustawą poinformowało Ministerstwo Zdrowia w komunikacie na stronie internetowej.
Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje, że nakłady na ochronę zdrowia będą stopniowo wzrastać. Docelowy poziom nakładów wyznaczono na 6 proc. PKB w 2025 r. W przyszłym roku na opiekę zdrowotną będzie przeznaczone nie mniej niż 4,67 proc. PKB, a rok później - 4,86 proc.
Sejm uchwalił te zmiany na posiedzeniu 24 listopada. Mają one na celu poszerzenie dostępu do leczenia i rehabilitacji finansowanych ze środków publicznych.
Dodatkowe pieniądze w pierwszej kolejności mają być przeznaczane na finansowanie pewnych grup świadczeń opieki zdrowotnej. Ich wykaz na każdy rok będzie określał minister zdrowia. Mają to być m.in. te zabiegi i konsultacje, do których są najdłuższe kolejki.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł mówił podczas prac nad ustawą w senackiej komisji zdrowia, że wzrost wydatków ma mieć "charakter planowy, systematyczny i systemowy".
Środowiska medyczne domagają się natomiast szybszego tempa i większego stopnia wzrostu nakładów publicznych na opiekę zdrowotną. Od października lekarze i przedstawiciele innych zawodów medycznych prowadzą protest, chcąc zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB od 2021 r. oraz wzrostu wynagrodzeń. Lekarze zapowiedzieli, że w placówkach na terenie całego kraju będą wypowiadać klauzulę opt-out, która oznacza dobrowolną zgodę lekarza na pracę powyżej 48 godz. tygodniowo. Dzięki tym umowom szpitale są w stanie zapewnić całodobową opiekę lekarską.
