Polska transplantologia wymaga szeregu konsekwentnych działań – wskazują eksperci, którzy wzięli udział w pierwszym spotkaniu okrągłego stołu na temat stanu polskiego systemu opieki transplantologicznej. Obrady zorganizowała Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP).
Fot. U.S. Navy photo by Mass Communication Specialist Seaman Benjamin Brossard, Public domain, via Wikimedia Commons
Polska jest krajem o przeciętnym wskaźniku przeszczepiania narządów oraz spadającym od wielu lat wskaźnikiem donacji. W 2012 r. wynosił on 16,01 w przeliczeniu na milion mieszkańców, a w 2019 r. (jeszcze przed pandemią COVID-19) tylko 13,1. W porównaniu do Hiszpanii, będącej liderem w tej dziedzinie (40 zmarłych dawców narządów na milion populacji), w Polsce notuje się wyniki ponad trzykrotnie niższe.
W maju 2022 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport poświęcony organizacji i finansowaniu przeszczepiania narządów w Polsce. Jego wyniki jednoznacznie wskazują na konieczność podjęcia wielu zmian w tym obszarze. Potrzebę rozpoczęcia debaty publicznej na temat kierunków zmian w polskiej transplantologii dostrzegła Federacja Przedsiębiorców Polskich, która zorganizowała spotkanie ekspertów w formule obrad okrągłego stołu.
– Dane z raportu „Polska transplantologia w kryzysie” Najwyższej Izby Kontroli są alarmujące – powiedział Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP). – Wskazują, że coraz więcej osób czeka na przeszczepienie – jednak liczba donacji nie wzrasta, a wręcz maleje. Trudną sytuację naszej transplantologii pogorszył jeszcze wybuch epidemii COVID-19. Zmalała zarówno liczba szpitali zgłaszających możliwość pobrania narządów, jak i liczba dawców. Liczymy, że efektem naszej dyskusji będzie stworzenie zwięzłego dokumentu, który przyczyni się do poprawy sytuacji polskiego systemu opieki transplantologicznej.
Uczestnicy dyskusji zgodnie podkreślali, że system opieki transplantologicznej w Polsce wymaga szeregu zmian. Powinny być one ukierunkowane przede wszystkim na wzrost liczby dawców oraz zwiększenie aktywności donacyjnej szpitali zgłaszających potencjalnych dawców.
– Jakie są metody zwiększenia liczby przeszczepień, zwiększenia liczby dawców? Bez dawców nie ma przeszczepień – mówiła prof. Alicja Dębska-Ślizień, prezes Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego. – Jeżeli mówimy o dawcach zmarłych – to zwiększenie liczby przeszczepień może nastąpić poprzez optymalne wykorzystanie dawców o standardowych kryteriach. Oznacza to pobranie od nich jak największej liczby narządów i tkanek do przeszczepienia biorcom. Zwiększyć liczbę narządów do przeszczepienia możemy również poprzez akceptację dawców o rozszerzonych kryteriach. Wprowadzenie programu pobierania narządów od dawców po zatrzymaniu krążenia, które u nas w Polsce praktycznie nie jest wykonywane, również może zwiększyć liczbę narządów. Kolejnym sposobem na zwiększenie liczby przeszczepień jest pobieranie narządów od dawców żywych. W Polsce w tym roku obserwujemy wyraźny wzrost liczby przeszczepień nerek od dawcy żywego. Nie zawsze jednak można przeprowadzić przeszczepienie w obrębie danej pary, dlatego istnieje, również w Polsce, program wymiany par. Bardzo ważną rolę odgrywa także dobra, długoterminowa opieka nad biorcą, sprawiająca, że pacjenci żyją długo z funkcjonującym narządem. Prowadzona jest ona przez transplantologów w poradniach transplantacyjnych i oddziałach transplantacyjnych.
– Transplantolodzy są zależni od anestezjologów, neurochirurgów, neurologów – tych lekarzy, którzy mają do czynienia z pacjentami w końcowej fazie życia, umierających z powodu udarów czy urazów, znajdującymi się na oddziale intensywnej terapii, intensywnego nadzoru neurochirurgicznego czy neurologicznego – dodał prof. Roman Danielewicz, Przewodniczący Krajowej Rady Transplantacyjnej. – Częstokroć są to oddziały w szpitalach, które same nie mają programów transplantacyjnych. Jeśli nie ma tutaj zastosowania lekarskie, etyczne myślenie, nie tylko o swoim pacjencie – to trudno jest taką aktywność wygenerować. Przyczyn jest wiele – np. kwestia przeciążenia pracą anestezjologów, zatrudnienia na kontraktach, a to powoduje, że ci ludzie w mniejszym stopniu utożsamiają się z tym oddziałem, na którym pracują. Ważna jest także kwestia umocowania, odpowiednio silnej pozycji koordynatora szpitalnego – który musi identyfikować zmarłych dawców, ale musi wspierać, wręcz być liderem zespołu anestezjologicznego w opiece nad tym zmarłym dawcą, a nie zawsze tak jest.
Jednym z istotnych wyzwań w obszarze transplantologii jest znalezienie odpowiednich mechanizmów, zachęcających szpitale do identyfikowania i zgłaszania dawców narządów. W tym kontekście dyskutowano zarówno kwestię ewentualnych sankcji za brak wypełniania tego obowiązku, jak też potencjalne rozwiązania motywujące placówki do jego realizowania.
– Pozyskiwanie dawców to nie jest problem społeczny. Akceptacja społeczna dla tej formy leczenia jest duża – skomentował prof. Lech Cierpka, Konsultant Krajowy w dziedzinie Transplantologii Klinicznej. – Cała akcja, działalność w tym obszarze powinna być skierowana do szpitali – do OIOM-ów, do anestezjologów. To są jednak problemy różnego rodzaju: finansowe, organizacyjne, nawet szkoleniowe. To jest szereg problemów, które decydują o zmniejszonej liczbie dawców. Można stworzyć różne zachęty – klasyfikacje OIOM-ów, klasyfikacje punktowe, uzależnione od tego miejsca szkoleniowe – to są działania, które można przeprowadzić.
– Staraliśmy się zidentyfikować zestaw narzędzi, instrumentów, które pozwoliłyby nam stymulować aktywność donacyjną w podmiotach leczniczych – powiedziała Magdalena Kramska, Naczelnik Wydziału Transplantologii i Krwiolecznictwa w Departamencie Oceny Inwestycji Ministerstwa Zdrowia. – To są zadania, które pojawiają się w Narodowym Programie Medycyny Transplantacyjnej. W tej chwili już od 2 lat wsparciem w jego ramach są objęte także podmioty mogące się pochwalić dobrą aktywnością donacyjną i te podmioty uzyskują z programu wsparcie finansowe na zakup sprzętu w zamian za to, że swoją aktywność donacyjną mają na poziomie, którego byśmy oczekiwali. Na pewno nie jest teraz czas na sankcje.
Pierwsze spotkanie w ramach obrad okrągłego stołu pozwoliło zidentyfikować kluczowe – w opinii ekspertów, przedstawicieli instytucji publicznych oraz organizacji pacjentów – wyzwania i problemy transplantologii w Polsce. W dyskusji udział wzięli: Magdalena Kramska, Naczelnik Wydziału Transplantologii i Krwiolecznictwa w Departamencie Oceny Inwestycji Ministerstwa Zdrowia, poseł Patryk Wicher, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Wspierania Honorowych Dawców Krwi i Polskiego Czerwonego Krzyża oraz Promocji Krwiodawstwa, Dawstwa Szpiku Kostnego i Transplantologii, prof. Alicja Chybicka, Senator, Przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Transplantacji, dr hab. Artur Kamiński, dyrektor Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji „Poltransplant”, prof. Roman Danielewicz, Przewodniczący Krajowej Rady Transplantacyjnej, prof. Alicja Dębska-Ślizień, prezes Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego, prof. Lech Cierpka, Konsultant Krajowy w dziedzinie Transplantologii Klinicznej, oraz przedstawiciele organizacji pacjentów: Grzegorz Perzyński, prezes Fundacji Transplantacja LIVERstrong, Jarosław Cyrynger, Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Transplantacji Serca, oraz przedstawiciele Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).