Osoby, które w dzieciństwie przejawiają wysoki poziom samokontroli - osiągnąwszy 45 lat wykazują mniejszy spadek funkcji sprawnościowych związanych z wiekiem, mniejszą liczbę oznak starzenia się mózgu, zdrowsze zachowania zdrowotne, są też bardziej zintegrowane społecznie i wykazują większe zadowolenie z życia - czytamy na łamach PNAS.
Fot. pixabay.com
Wyniki przeprowadzonego badania sugerują też, że interwencje, mające na celu rozwój umiejętności kontroli własnych emocji i zachowań, mogą odgrywać ważną rolę w życiu każdego człowieka.
Badanie obejmowało 1037 uczestników (w tym 52 proc. mężczyzn) z tak zwanej próbki badawczej Dunedin. Stanowią oni część długoterminowego badania, trwającego od wczesnych lat 70. XX wieku. Badani urodzili się w Dunedin w Nowej Zelandii w latach 1972-1973.
Badacze oceniali grupę badanych co kilka lat. Ostatnia, trzynasta ocena, miała miejsce, gdy większość uczestników ukończyła 45 lat. Przez cały czas badania udało się utrzymać kontakt z około 94 proc. badanych.
Zebrane dane, użyte do badań, obejmowały obserwacyjne oceny dzieci, dokonywane przez różnych badaczy na przestrzeni dekad, a także raporty rodziców i nauczycieli oraz testy osobowości. W badaniu wykorzystano dziewięć oddzielnych miar samokontroli uczestników, którą po raz pierwszy mierzono, gdy dzieci miały trzy lata. Mierzone aspekty obejmowały nadpobudliwość, wytrwałość, impulsywność i nieuwagę oraz samooceny od samych uczestników.
Naukowcy odkryli, że ci uczestnicy badania, którzy wykazywali wyższą umiejętność kontrolowania swoich emocji i zachowań w dzieciństwie, wolniej się starzeją - do 45. roku życia doświadczyli mniejszego pogorszenia się funkcji życiowych związanych z wiekiem i wykazali mniej oznak starzenia się mózgu. Osoby takie wykazują też zdrowsze zachowania prozdrowotne, potrafią odpowiedzialnie zarządzać budżetem, mają bardziej pozytywne nastawienie do zbliżającej się starości, są też bardziej zintegrowane społecznie i wykazują większe zadowolenie z życia.
Co ważne, oceny samokontroli badanych w dzieciństwie nie wykazały żadnego związku z ich pochodzeniem społeczno-ekonomicznym lub poziomem IQ. Według badaczy może to sugerować, że umiejętność kontrolowania swoich myśli i zachowań może być aktywnym składnikiem zdrowego starzenia się.
Więcej informacji - w publikacji (https://www.pnas.org/content/118/3/e2010211118 i https://doi/10.1073/pnas.2010211118)