×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Wpływ napojów energetyzujących na zdrowie dzieci

Sejm

Po napoje energetyzujące sięgają coraz młodsze dzieci. (…) A napoje te są dostępne praktycznie wszędzie – zwróciły uwagę posłanki w interpelacji poselskiej do ministra zdrowia. – Resortowi zdrowia powinno zależeć na tym, aby nasze dzieci były zdrowe nie tylko teraz, ale także w przyszłości – dodały.


Fot. Herbich /pixabay.com

  • W 2021 r. została wprowadzona opłata od napojów z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących oraz kofeiny lub tauryny
  • Opracowanie „ZDROWE DZIECIAKI TO MY!” ma pomóc w edukacji prozdrowotnej w szkole
  • W MZ trwają analizy możliwości wprowadzenia ograniczeń picia napojów energetyzujących przez osoby poniżej 16. roku życia

Profilaktyka jest szybka, tania i nie boli

Jak stwierdziły posłanki Joanna Jaśkowiak i Ewa Kołodziej, młodym ludziom wydaje się, że tzw. energetyki są panaceum na lepsze samopoczucie, by mieć więcej energii, szczególnie rano przed szkołą. – Tymczasem lekarze alarmują, że częste picie tych napojów może spowodować w organizmach dzieci i młodzieży wiele negatywnych skutków – czytamy w interpelacji poselskiej.

Posłanki zwróciły uwagę, że w niektórych krajach władze wprowadziły zmiany powodujące trudniejszy dostęp do tych napojów dla dzieci i młodzieży. – Resortowi zdrowia powinno zależeć na tym, aby nasze dzieci były zdrowe nie tylko teraz, ale także w przyszłości. Profilaktyka jest szybka, tania i nie boli. I o tym powinniśmy zawsze pamiętać – podkreśliły.

Posłanki zwróciły się do resortu zdrowia z pytaniem, czy podjął działania, które spowodują ograniczenie dostępu do zakupu napojów energetyzujących przez dzieci i młodzież i czy przewiduje stworzenie programu edukacyjnego w tym temacie, który dyrektorzy szkół będą mogli przedstawić uczniom w ramach profilaktyki prozdrowotnej.

Kofeina i cukier

– Wpływ napojów energetyzujących na zdrowie dzieci i nastolatków należy rozpatrywać przede wszystkim w kontekście zawartej w nich substancji psychoaktywnej (kofeiny) oraz wysokiej zawartości cukrów. Z uwagi na masę ciała dzieci, ryzyko negatywnych skutków dużego spożycia tych składników jest u dzieci większe niż u dorosłych – stwierdził Waldemar Kraska, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.

Wiceminister dodał, w odniesieniu do kofeiny, że zgodnie ze stanowiskiem Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) brak jest dostatecznych danych, aby określić bezpieczny poziom spożycia kofeiny przez dzieci. – Aktualnie EFSA uznaje, że nie budzi obaw spożycie do 3 mg/kg mc./dzień (np. dla dziecka w wieku 10 lat oznacza to około 100 mg kofeiny). Mniejszą dawkę kofeiny dla dzieci rekomenduje się w Kanadzie (poniżej 2,5 mg/kg mc./dzień). Przeciętna puszka napoju energetycznego (250 ml) zawiera 80 mg kofeiny, ale ilość tego składnika nie jest limitowana prawnie i w niektórych asortymentach zawartość jest wyższa. W tym miejscu warto wspomnieć, że w USA, w przeciwieństwie do Unii Europejskiej, prawo nie nakazuje podawania zawartości kofeiny na etykiecie tych napojów, ale firmy zrzeszone w American Beverage Association deklarują takie dane dobrowolnie. Ponadto, coraz więcej producentów zwiększa opakowania jednostkowe napojów – puszki do 500 ml, butelki do 1000 ml, co skutkuje znacznie większym spożyciem kofeiny. W całkowitym spożyciu kofeiny należy brać pod uwagę także inne jej źródła – informuje Kraska.

Wiceminister przytacza wyniki niemieckiego badania, w którym przez dwa dni na zmianę podawano dzieciom napój energetyczny (z dopuszczalną dawką kofeiny 3 mg/kg masy ciała/dzień) lub placebo. Wykazano, że picie napojów u zdrowych dzieci powodowało nadkomorowe zaburzenia rytmu serca i zdaniem autorów ustalona przez EFSA dawka kofeiny powinna być ponownie oceniona.

Sekretarz stanu w MZ dodaje, że poza obecnością substancji psychoaktywnej napoje energetyczne mogą być źródłem cukru. – Przeciętny napój zawiera 10-11 g cukru/100 ml (puszka o pojemności 250 ml zawiera 25-27g cukru). Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że dzienne spożycie cukrów pochodzących z dosładzania żywności (czyli cukrów zawartych w gotowych produktach spożywczych i stosowanych samodzielnie przez konsumenta) nie powinno przekraczać 10% energii z diety, co dla dziecka w wieku 10-12 lat stanowi maksymalnie 50 g cukru dziennie (10 łyżeczek). Jedna puszka napoju o pojemności 250 ml dostarcza więc połowę zalecanej ilości – podkreśla Kraska.

– Obecnie wiadomo, że skutki zdrowotne dużego spożycia cukrów znacznie wykraczają poza znany od dziesięcioleci problem próchnicy – zaznacza wiceminister. – Eksperci sugerują silny związek pomiędzy spożyciem cukru i piciem napojów słodzonych a chorobami metabolicznymi m.in. otyłością i cukrzycą typu 2. Trzeba jednak wspomnieć, że w ostatnich latach znacznie poszerza się asortyment napojów energetyzujących określanych jako „zero cukru”, czyli słodzonych słodzikami.

„Nie zaleca się stosowania u dzieci”

Kraska przypomina, że ze względu na wymagania określone w przepisach art. 10 ust. 1 rozporządzenia (UE) nr 1169/20111, w oznakowaniu napojów energetyzujących zamieszczany jest obowiązkowo w tym samym polu widzenia co nazwa środka spożywczego następujący komunikat: „Wysoka zawartość kofeiny; nie zaleca się stosowania u dzieci, kobiet w ciąży i kobiet karmiących piersią”, a ponadto w nawiasach powinna być umieszczona informacja dotycząca zawartości kofeiny wyrażonej w mg na 100 ml. Ponadto, zgodnie z ww. rozporządzeniem (UE) nr 1169/2011 obowiązkowe informacje na temat żywności muszą być umieszczone w widocznym miejscu, czytelne oraz nieusuwalne. Informacje te nie mogą być w żaden sposób ukryte, zasłonięte, pomniejszone ani przerwane jakimikolwiek innymi nadrukami, ilustracjami czy też innym materiałem.

Innym przytoczonym przez wiceministra aktem prawnym regulującym dostęp dzieci do napojów energetycznych jest rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 26 lipca 2016 r. w sprawie grup środków spożywczych przeznaczonych do sprzedaży dzieciom i młodzieży w jednostkach systemu oświaty oraz wymagań, jakie muszą spełniać środki spożywcze stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i młodzieży w tych jednostkach.

– W 2021 r. została wprowadzona opłata od napojów z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących oraz kofeiny lub tauryny, a zatem także napojów energetyzujących – dodaje wiceminister. – Celem ustawy jest wykorzystanie polityki fiskalnej jako narzędzia służącego promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów. Wprowadzenie dodatkowej opłaty na napoje bezalkoholowe, w których składzie znajduje się co najmniej jedna substancja o właściwościach słodzących lub aktywnych ma na celu poprawę jakości diety przez ograniczenie spożycia produktów, których ilość w diecie powinna być ściśle limitowana.

Granica wieku i edukacja

Sekretarz stanu w MZ wskazuje, że od lat w wielu krajach świata toczą się dyskusje nad ustaleniem granicy wiekowej, od której picie napojów energetyzujących może być akceptowane. – Według EFSA picia napojów powinny unikać osoby poniżej 16. roku życia, i takie samo jest stanowisko Belgijskiej Rady ds. Zdrowia – dodaje.

– Brak jest obecnie długoterminowych badań, jakie konsekwencje zdrowotne w dalszym życiu ma wczesne picie napojów energetyzujących, ale dla organizmu w fazie intensywnego rozwoju wydaje się zdecydowanie za wcześnie na szukanie sposobów jego wspomagania i stymulacji – zwraca uwagę wiceminister.

Kraska zaznacza, że niezwykle istotne znaczenie ma edukacja w zakresie zasad prawidłowego żywienia, zachęcająca także do czytania etykiet i dokonywania odpowiednich wyborów żywieniowych oraz edukacja uświadamiająca możliwe negatywne skutki spożywania napojów energetyzujących przez osoby bardzo młode, skierowana zarówno do dzieci i młodzieży, jak również ich rodziców i opiekunów.

Wiceminister zwraca uwagę na opracowanie „ZDROWE DZIECIAKI TO MY!”. Materiał ten jest narzędziem dla nauczycieli i rodziców, które ma pomóc w wyzwaniu, jakim jest edukacja prozdrowotna w szkole.

– Opracowanie „ZDROWE DZIECIAKI TO MY!” pozwoli skorzystać nauczycielom w całej Polsce z profesjonalnych, bezpłatnych materiałów edukacyjnych dotyczących zdrowego stylu życia, w tym zdrowego żywienia. Celem opracowania materiałów jest pokazanie, jak w prosty i atrakcyjny sposób przeprowadzać z dziećmi lekcje edukacji żywieniowej z elementami zdrowego stylu życia – podkreśla wiceminister.

Materiały zostały przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia we współpracy z ekspertami Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego oraz Ministerstwem Edukacji i Nauki i metodykami z Ośrodka Rozwoju Edukacji. Materiały zostały przygotowane w formie online i są dostępne na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.

– Niezależnie od powyższego informuję, że w Ministerstwie Zdrowia trwają analizy możliwości wprowadzenia ograniczeń picia tych napojów przez osoby poniżej 16. roku życia. Kwestia ta wymaga zarówno analizy możliwych rozwiązań, jak i potencjalnych skutków ich wprowadzenia – dodaje wiceminister.

25.11.2022
Zobacz także
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta