Nastolatki, które na sen przeznaczają mniej niż osiem godzin są bardziej podatne na cukrzycę typu 2.
Fot. iStock
Brazylijscy uczeni donoszą, że młodzież, która na nocny sen przeznacza mniej niż osiem godzin jest narażona na zwiększone ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2. Jak informują naukowcy z Laboratorium Badania Metabolizmu i Cukrzycy przy Uniwersytecie Campinas w Sao Paulo, dzieje się tak dlatego, że zaburzenia snu są powiązane z odkładaniem się tłuszczu brzusznego, co z kolei może powodować insulinooporność.
Celem badaczy było znalezienie związku pomiędzy czasem trwania snu a zmniejszającą się wrażliwością na insulinę u młodzieży. Aby to osiągnąć naukowcy skorzystali z klamry hiperinsulinemicznej normoglikemicznej – metody służącej do pomiaru odpowiedzi kanek na insulinę.
Po przeprowadzeniu badań zebrano dane z lat 2011–14, pochodzące od 615 młodocianych w wieku 10–19 lat. Zmierzono również wzrost, masę ciała, ciśnienie krwi itp. Następnie uczestnicy dokonywali samodzielnie oceny jakości snu. Grupie młodzieży liczącej 81 osób zmierzono odpowiedź tkanek na insulinę za pomocą klamry hiperinsulinemicznej normoglikemicznej.
Średnia dobowa liczba godzin snu u młodzieży wyniosła 7,9 h. 257 uczestników badań spało mniej niż 8 godzin w ciągu nocy i była to młodzież starsza, która ważyła więcej, miała większy obwód bioder, szyi w porównaniu z nastolatkami, które spały ponad 8 godzin. Młodociani, którzy uskarżali się na zaburzenia snu byli również bardziej insulinooporni, mieli wyższy wskaźnik masy ciała (BMI) oraz cechowali się większą otyłością.
„W naszych badaniach pokazujemy wzrost insulinooporności niezależnie od istniejącej otyłości, co sugeruje, zależność pomiędzy zaburzeniami snu a zakłóceniami metabolizmu” – stwierdził dr Bruno Geloneze – autor prac opublikowanych w JAMA Pediatrics.
