We wrześniu ma się rozpocząć budowa Centrum Medycyny Nieinwazyjnej szpitala Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, w którym będzie prawie 700 łóżek dla pacjentów. Rektor GUM, prof. Janusz Moryś podał, że pierwsi pacjenci zostaną przyjęci za trzy lata.
Projekt Centrum Medycyny Nieinwazyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego
Rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (GUM), prof. Janusz Moryś poinformował, że we wrześniu rozpocznie się budowa Centrum Medycyny Nieinwazyjnej (CMN), szpitala GUM. Zostaną do niego przeniesione kliniki znajdujące się obecnie w starych budynkach. Będzie to druga część szpitala klinicznego w Gdańsku; pierwszą znaną jako Centrum Medycyny Inwazyjnej oddano do użytku na początku 2012 roku. Dla porównania, dysponuje on ok. 300 miejscami dla pacjentów.
Decyzję o rozbudowie uniwersyteckiego centrum klinicznego w Gdańsku Rada Ministrów podjęła w maju br. Szpital ma być budowany w latach 2015-2020. Jego koszt oszacowano na 594 mln zł, w tym nakłady z budżetu państwa wyniosą 592 mln 381 tys. zł, a wkład własny uczelni 1 mln 619 tys. zł. Ma to być jedno z najnowocześniejszych centrów w Europie.
Prof. Janusz Moryś przyznał w rozmowie z PAP, że nowy szpital będzie miał bardzo duże znaczenie dla uczelni i dotychczasowego szpitala. "Obecne, mające po ok. sto lat stare budynki szpitalne nie spełniają standardów sanitarnych i generują duże koszty z powodu zarówno ciągłych napraw, jak i dostosowywania obiektów do zmieniających się przepisów" – tłumaczył.
"Postawienie budynków w najnowszej technologii zdecydowanie obniża koszt działania obiektu, co przy takiej placówce jest niezwykle istotne" – dodał.
Projekt Centrum Medycyny Nieinwazyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego
Nowy szpital to też wyższa jakość leczenia i poziomu opieki. Zwrócił uwagę, że już w tej chwili widać bardzo wyraźnie, że pacjenci wybierają miejsce, w którym chcą się leczyć; wolą poczekać w kolejce na miejsce w nowym szpitalu niż pójść tam, gdzie nie ma tak dobrych warunków.
Rektor poinformował, że do Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, wbrew nazwie przeniesione będą też typowo zabiegowe jednostki, jak kardiochirurgia, chirurgia naczyniowa, hematologia wraz z transplantologią, ginekologia i położnictwo. Większość łóżek w nowym szpitalu będzie dedykowana jednostkom niezabiegowym. W nowym obiekcie znajdą się oddziały internistyczne, psychiatria, neurologia, onkologia z radioterapią, diagnostyka nuklearna, neonatologia i dermatologia, mieszczące się obecnie w starych budynkach. „Oddziały zostaną zlokalizowane w jednym obiekcie, a wszystkie stare budynki zostaną wyburzone” – dodał.
Pierwsi pacjenci mają być przyjęci za trzy lata, po zakończeniu pierwszego etapu inwestycji w 2018 roku. Będą to głównie pacjenci kardiochirurgii, położnictwa, ginekologii, neonatologii, hematologii wraz z transplantologią oraz onkologii z radioterapią.
Rozpoczęcie drugiego etapu inwestycji będzie możliwe dopiero po wyburzeniu budynków, w których znajdują się obecnie hematologia i dermatologia. Zakończenie inwestycji planowane jest na 2020 rok.
Nowy szpital o powierzchni użytkowej ok. 75 tys. m. kw. będą tworzyć cztery budynki mające sześć kondygnacji nadziemnych i jedną podziemną; ma dysponować ponad 300. miejscami parkingowymi. Autorem projektu szpitala jest Pracownia Arch-deco.
