×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Polacy gorzej niż Europejczycy oceniają stan swojego zdrowia

dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan

Bardzo dobrze i dobrze ocenia stan swojego zdrowia 66,9% obywateli UE28, a źle - 7,8% - podał Eurostat (dane dotyczą 2015 r.). Polacy znaleźli się na końcu listy. Przeciętnie w krajach UE bardzo dobrze i dobrze ocenia swój stan zdrowia (2015 r.) ponad 67% obywateli, w Polsce - 57,8%. Źle - w UE28 7,8% populacji, a w Polsce - 11,8%.


Źródło: opracowanie autorki na podstawie danych Eurostatu (dostęp 12 kwietnia 2017 r.)

Ocena stanu zdrowia dokonywana przez obywateli krajów UE28 jest zróżnicowana - najlepiej oceniają go Irlandczycy - ponad 82% populacji uznaje swój stan zdrowia za bardzo dobry i dobry. Najgorzej - Portugalczycy, Łotysze i Litwini (42-46% ocenia swoje zdrowie jako bardzo dobre i dobre).

Polska mieści się, jak w wielu innych „kategoriach" podlegających porównaniom międzynarodowym i ocenom, w końcu listy. Jesteśmy na 23. miejscu pod względem pozytywnych ocen stanu zdrowia, a na 22. miejscu pod względem odsetka źle oceniających stan swojego zdrowia.

Pozytywna informacja jest taka, że od 2004 r. odsetek Polaków bardzo dobrze i dobrze oceniających swoje zdrowie wzrósł z 54,3% do 57,8%, a źle - zmalał z 15% do 11,8%. Ciągle jesteśmy poniżej średniej dla UE28, ale do tej pory tendencja była pozytywna.


Źródło: opracowanie autorki na podstawie danych Eurostatu (dostęp 12 kwietnia 2017 r.)

Na oceny stanu zdrowia przez obywateli wpływ ma wiele czynników - warunki dostępu do systemu ochrony zdrowia, poziom dochodów obywateli, poziom wydatków publicznych na zdrowie. Także starzenie się społeczeństwa, wczesna dezaktywizacja zawodowa, czy relacje międzyludzkie.

Warto, aby rząd i politycy wzięli to pod uwagę przygotowując rewolucję w polskim systemie ochrony zdrowia. System ten tworzy warunki bowiem dla dostarczania jednego z najważniejszych dla ludzi, dla każdego z nas, dóbr, jakim jest opieka zdrowotna, jej dostępność, a także koszty z nią związane. Wprowadzanie zmian do tak ważnego systemu wymaga namysłu, analiz, dyskusji publicznej, wielkiej rozwagi, a tym samym czasu. A regulacje ją wprowadzające wymagają długiego vacatio legis, bo do zmian muszą przygotować się tak instytucje objęte zmianą, jak i pacjenci tych instytucji.

Tymczasem uchwalona i podpisana przez Prezydenta RP ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (tzw. ustawa o sieci szpitali), która wprowadza m.in. ryczałtowe finansowanie opieki szpitalnej, budzi ciągle wiele wątpliwości i obaw. Może bowiem doprowadzić do m.in. wydłużenia kolejek w szpitalach, a także konieczności zmian lekarzy przez pacjentów, co już budzi ich niepokój.

Oby nie okazało się, że gdy w 2018 r. i latach kolejnych Eurostat będzie powtarzał badania, Polacy ocenią stan swojego zdrowia gorzej, niż zrobili to w 2015 r. I cały powolny, ale pozytywny trend poprawy oceny zdrowia przez Polaków, który obserwowaliśmy od 2004 r., zmieni swój kierunek.

14.04.2017
Zobacz także
  • Ochrona zdrowia - mała płaca, mała satysfakcja
  • Co przyniesie ochronie zdrowia rok 2017?
  • Na zdrowie mniej niż nakazuje rozsądek
  • Polacy docenili służbę zdrowia. Cudzą
  • Polacy a wydatki na zdrowie
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta