Program „Profilaktyka 40 Plus” zostaje przedłużony do końca 2022 roku. Od 1 lipca resort zdrowia przewiduje wsparcie dla gabinetów POZ, które będą wspierać diagnostykę swoich pacjentów. Po wakacjach uruchomiona zostaje loteria – będą losowane karty wstępu do obiektów sportowych.
Fot. Władysław Czulak/ Agencja Gazeta
Program „Profilaktyka 40 Plus” ruszył 1 lipca 2021 r. i w zamyśle Ministerstwa Zdrowia miał być jednym ze sposobów uporania się z długiem zdrowotnym w zakresie profilaktyki chorób cywilizacyjnych, jaki narósł w czasie pandemii COVID-19. Minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślał także, że jest to droga do odbudowania zdrowia Polaków, a raczej – próba krzewienia dobrych nawyków, bo jednym z problemów polskiego systemu ochrony zdrowia jest niechęć do poddawania się podstawowym badaniom profilaktycznym. Według ekspertów, na których powołuje się Ministerstwo Zdrowia, to właśnie te zaniedbania przyczyniły się do tragicznego bilansu pandemii i tego, że Polska ma jeden z najwyższych wśród krajów wysokorozwiniętych wskaźników nadmiarowych zgonów w latach 2020-2021 (choć niezależni eksperci oceniają, że jest to daleko idące uproszczenie, a duża część zgonów spowodowana była z jednej strony słabością systemu ochrony zdrowia, z drugiej – błędnymi decyzjami w obszarze walki z pandemią, przede wszystkim porażką programu szczepień przeciwko COVID-19).
Program Profilaktyka 40+ jest adresowany do osób, które przekroczyły 40 lat (nie ma górnej granicy wieku). Żeby wziąć udział w programie i wykonać badania, trzeba wypełnić internetową ankietę – system informatyczny wystawia e-skierowanie na badania. Do tej pory ankiety wypełniło 1,1 mln osób, spośród których prawie 600 tys. wykonało badania.
– Cieszę się z tych 600 tys. osób, które dzięki naszemu programowi mogły poznać stan swojego zdrowia, ale to nadal jest zbyt mało. Minimum tego czego oczekujemy po „Profilaktyce 40 Plus” to 2 mln badań – podsumowuje minister zdrowia Adam Niedzielski. – Jako społeczeństwo musimy nabrać przekonania, że rutynowa diagnostyka jest podstawą naszego życia – życia w zdrowiu. Musimy zacząć o siebie dbać, żeby kolejne epidemie nas już tak nie dotykały jak COVID-19.
Dotychczasową realizację programu trudno uznać za sukces – jeszcze wiosną wydawało się, że ministerstwo może całkowicie z niego zrezygnować lub wprowadzić daleko idące zmiany – na przykład przez włączenie ich do badań medycyny pracy, choć zastrzeżenia ekspertów od samego początku dotyczyły nie tyle ścieżki badań, co ich zakresu, grupy docelowej, różnic w dostępności (wiadomo, że w ciągu pierwszych sześciu miesięcy z programu skorzystali przede wszystkim mieszkańcy największych miast, łącznie z Warszawą), a także dalszego losu pacjentów, którzy po odebraniu wyników – również tych niepokojących – nie bardzo wiedzą, co powinni „ze sobą” zrobić.
Jakie zmiany nastąpią od lipca? Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że słucha głosu samych zainteresowanych. – W związku z faktem, że na 100 tys. osób, które wzięły udział w ankiecie podsumowującej i oceniającej program „Profilaktyka 40 Plus” aż ponad 26 proc. wskazało na potrzebę szerszej informacji oraz zachęty do udziału w programie ze strony lekarzy, ministerstwo zdrowia zdecydowało o większym zaangażowaniu Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Od 1 lipca przychodnie, które pomogą pacjentowi w wypełnieniu ankiety i pokierują pacjenta na badania, otrzymają specjalną premię finansową – czytamy w komunikacie. – Wypracowujemy obecnie finalną formułę tej premii, tak by z jednej strony dać gratyfikację za to, że personel POZ pomoże – szczególnie osobom starszym – wypełnić ankietę, ale chcemy przede wszystkim docenić podmioty medyczne za to, że ich pacjent przejdzie badania „Profilaktyki 40 Plus” – mówi Filip Nowak, prezes NFZ.
Obywateli ma zachęcać do udziału w badaniach loteria, która ma ruszyć po wakacjach. Wśród osób, które wezmą udział w programie „Profilaktyka 40+”, resort rozlosuje nagrody, którymi będą karty sportowe z dostępem do obiektów sportowych w całym kraju.
