Porody rodzinne tylko w jednoosobowych salach

Jerzy Dziekoński
Kurier MP

Można powoli myśleć o powrocie do porodów rodzinnych. Muszą być jednak spełnione pewne warunki. Poród musi odbywać się w pojedynczej sali porodowej, ojciec musi wypełnić ankietę epidemiologiczną i mieć zmierzoną temperaturę – mówi MP.PL prof. Hubert Huras, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz konsultant wojewódzki w dziedzinie ginekologii i położnictwa w Małopolsce.

poród rodzinny koronawirus
Fot. pixabay.com

Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapytany dzisiaj na konferencji prasowej o możliwość przywrócenia porodów rodzinnych stwierdził, że odgórnego zakazu w tej materii nigdy nie było. Dodał ponadto, że jeśli szpital jest w stanie zapewnić odpowiednie warunki – odizolowania jednej rodziny od drugiej – nie ma przeciwwskazań do wspólnego rodzenia.

Dotychczas szpitale odmawiały rodzinnych porodów opierając się na wspólnych zaleceniach Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników i konsultanta krajowego w dziedzinie ginekologii i położnictwa prof. Krzysztofa Czajkowskiego. Nadal obowiązujące rekomendacje zakładają wstrzymanie odwiedzin w szpitalach oraz porodów rodzinnych do odwołania.

– Analizując obecną sytuację, zapewnienie bezpieczeństwa pobytu we wszystkich szpitalach, w tym w oddziałach położniczo-ginekologicznych, a tym samym w czasie porodów, przez minimalizowanie liczby osób zaangażowanych w toczący się poród, u rodzącej nie będącej podejrzaną o zainfekowanie wirusem SARS-CoV-2, jest nadrzędnym celem. Obecność osób dodatkowo uczestniczących przy porodzie zwiększa ryzyko epidemiologiczne, na co szpitale nie mogą się zgodzić i nie mogą do tego dopuścić – czytamy w stanowisku PTGiP oraz konsultanta krajowego.

Prof. Hubert Huras, wiceprezes PTGiP uważa, że biorąc pod uwagę stopniowe odmrażanie gospodarki, powrót do swoich funkcji przedszkoli, żłobków, obiektów sportowych czy hoteli, można rozważyć również wznowienie porodów rodzinnych. Istotne w tym kontekście są również wyniki amerykańskich badań, które mówią o tym, że ok. 15% rodzących (objętych badaniem) bezobjawowo przechodziło zakażenie SARS-CoV-2. W związku z tym, przy zachowaniu określonych środków ostrożności możliwe jest bezpieczne prowadzenie porodów w obecności męża.

– Muszą być jednak spełnione pewne warunki. Poród powinien odbywać się w pojedynczej sali porodowej, mąż musi wypełnić ankietę epidemiologiczną i mieć zmierzoną temperaturę. Idealnie byłoby, gdyby miał zrobiony wymaz i ujemny wynik badania w kierunku zakażenia SARS-CoV-2 – stwierdził w rozmowie z MP.PL prof. Hubert Huras, wiceprezes PTGiP.

– Jeśli chodzi o odwiedziny, to jednak nie byłbym za ich wznowieniem ze względu na to, że na oddział przychodzą całe rodziny. W takiej sytuacji trudniej zapanować nad przepływem ludzi – dodał prof. Huras.

Poza tym, ojciec nie wchodzi na salę porodową bez środków ochrony osobistej. – Powinien być ubrany w jednorazowe ubranie, musi mieć maskę, gogle i rękawiczki – podsumował wiceprezes PTGiP.

30.04.2020
Zobacz także
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta