×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Sprawa córki B. Bonka: należało wykonać cesarskie cięcie

Gazeta Wyborcza Opole

Jedna z bliźniaczek państwa Bonków, Julia, która od ponad tygodnia walczy o życie, powinna była przyjść na świat w drodze cesarskiego cięcia - stwierdziła komisja powołana przez dyrekcję szpitala ginekologiczno-położniczego w Opolu.

20 listopada Barbara Bonk, nosząca ciążę bliźniaczą, decyzją lekarzy musiała rodzić siłami natury, choć lekarz prowadzący jej ciążę sugerował cesarskie cięcie. Pierwsza z dziewczynek urodziła się bez problemów i jest zdrowa. Druga jednak przyszła na świat dopiero po 45 minutach i po narodzinach dostała zaledwie jeden punkt w skali Apgar. Nie reaguje na bodźce, jest podłączona do respiratora.

Dyrekcja szpitala powołała wewnątrzszpitalną komisję do wyjaśnienia przyczyn dramatu. 28 listopada przedstawiła ona swoje stanowisko. Uznała, że podczas prowadzenia porodu popełniono poważne błędy. W związku z tym ordynator oddziału patologii ciąży dr Bronisław Łabiak oraz jego zastępczyni dr Hanna Żwirska-Lembrych stracili stanowiska.

Aleksandra Kozok, dyrektorka szpitala przy Reymonta, złożyła do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez personel, który sprawował opiekę medyczną nad Barbarą Bonk. Bartłomiej Bonk chce wystąpić przeciwko szpitalowi na drogę sądową.

- Komisja ustaliła, że przy prowadzeniu porodu doszło do popełnienia szeregu błędów - mówi Aleksandra Kozok. - Stwierdzono, że do momentu trafienia pacjentki na salę porodową wszystko odbywało się właściwie. Potem jednak, zdaniem komisji, pojawiły się nieprawidłowości.

Dyrektorka wylicza: pacjentka skarżyła się w nocy na nasilające się czynności skurczowe macicy i prosiła o lekarza, który jednak nie przyszedł. Dopiero około godziny 8 rano zastępczyni ordynatora zbadała rodzącą. Z ustaleń komisji wynika, że przeprowadzono u pani Bonk badanie USG, czego jednak nie odnotowano w dokumentach. Monitorowano też tętno płodów przy pomocy KTG; zapis tego monitoringu wskazywał na nieprawidłowości w rytmie serca jednego z dzieci, z czasem coraz bardziej widoczne, co było wskazaniem do cesarskiego cięcia od razu po narodzinach pierwszej dziewczynki.

- Jak się okazało, już po porodzie druga dziewczynka była owinięta pępowiną, co również miało znaczenie, gdy chodzi o jej stan - mówi dr n. med. Wojciech Guzikowski, przewodniczący komisji.

Jak relacjonuje Kozok, komisja ustaliła, że zastępczyni ordynatora oddziału zdecydowała początkowo o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. - Jednak po jakimś czasie ordynator tę decyzję zmienił - mówi dyrektorka. - Zdecydował, że poród ma się odbyć siłami natury - mówi. - Komisja zaznacza też, że drugie dziecko zbyt długo podczas porodu przebywało w łonie matki, co spowodowało niedotlenienie.

Podkreśla także, że pacjentka wiele razy prosiła o wykonanie u niej cesarskiego cięcia, na co była mocno nastawiona psychicznie praktycznie od początku ciąży. - A to jest bardzo istotne; najpierw decyzja o cesarce, a potem jej odwołanie mogło być dla niej wstrząsem - mówi Aleksandra Kozok. - Komisja ustaliła, że sporo przesłanek - a więc to, że poród rozpoczął się przedwcześnie, bo w 34. tygodniu ciąży, że była to ciąża bliźniacza, że pacjentka była w określony sposób nastawiona psychicznie na cesarskie cięcie - przemawiało za tym, by to cięcie wykonać.

Komisja stwierdziła także, że mimo iż pierwsze dziecko przyszło na świat w sposób naturalny, to obserwacja zapisów KTG i ocena przebiegu porodu powinny były skłonić lekarzy do sprowadzenia drugiej dziewczynki na świat drogą cesarskiego cięcia.

29.11.2012
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta