Czas między jedną ciążą a drugą może mieć znaczenie dla ryzyka wystąpienia autyzmu u dziecka – wynika z badań opublikowanych w piśmie „Pediatrics”.
Fot. Greyerbaby / pixabay.com
– Jeśli do zapłodnienia doszło w okresie krótszym niż 2 lata od urodzenia poprzedniego dziecka lub dłuższym niż 6 lat, kolejny potomek może być ok. 2-3-krotnie bardziej narażony na rozwój zaburzeń autystycznych- – mówi autorka badań dr Lisa Croen z kalifornijskiego oddziału konsorcjum badawczego Kaiser Permanente.
Badaczka przyjrzała się danym dotyczącym około 45 tys. dzieci urodzonych w latach 2000-2009. Wszystkie z badanych dzieci miały starsze rodzeństwo (spektrum autyzmu występowało u 878 starszych dzieci).
Gdy między urodzeniem jednego dziecka a kolejnym zapłodnieniem upływał czas krótszy niż 24 lub dłuższy niż 72 miesiące, ryzyko autyzmu wzrastało 1,5-3-krotnie w porównaniu z sytuacją, gdy zapłodnienie miało miejsce w okresie od 36. do 47. miesiąca po przyjściu na świat pierwszego dziecka. Największe ryzyko autyzmu zaobserwowano, gdy do zapłodnienia doszło w czasie krótszym niż 6 miesięcy od poprzedniego porodu.
Dr Croen podkreśla, że badania te nie wskazują na przyczynę, a jedynie na związek. Naukowcy nie znajdują na razie wyjaśnienia, jednak przypuszczają, że rolę może odgrywać poziom kwasu foliowego, który jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju mózgu. Poziom tego związku przy krótkiej przerwie pomiędzy jedną ciążą a drugą może nie zdążyć się odbudować. Dr Croen liczy, że kontynuacja badań pomoże wyjaśnić zaobserwowaną zależność.