Pytanie nadesłane do redakcji
Mam 22 lata, a mój mąż 29. Jesteśmy małżeństwem od ponad pół roku. Od "nocy poślubnej" zaczęłam współżycie. Kochamy się często, oboje chcielibyśmy mieć dzieci. Nigdy nie stosowałam tabletek antykoncepcyjnych, bo nie było potrzeby. Niepokoję się i martwię, że nie jestem jeszcze w ciąży. Czy powinnam zgłosić się na jakieś badania. Ja albo mój mąż?
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Regularność wizyt u lekarza ginekologa jest rzeczą bardzo ważną – można wtedy na bieżąco kontrolować stan swojego zdrowia ginekologicznego. Problem niepłodności w Polsce dotyczy ok. 20% par – jest to więc problem zauważalny.
Niepłodność definiowana jest przez Światową Organizację Zdrowia jako niemożność zajścia w ciążę pomimo regularnych stosunków płciowych (4–5 w tygodniu), utrzymywanych powyżej 12 miesięcy bez stosowania jakichkolwiek metod antykoncepcyjnych. Po roku starań bez poczęcia rozpoczyna się diagnostykę w kierunku niepłodności pary, obejmującej diagnozę kobiety: stężenie hormonów, badanie ginekologiczne wraz z USG oraz spermiogram u partnera (liczba plemników, ich kształt, ruchliwość i żywotność).
Pisze Pani, że stosunki płciowe trwają u Państwa od ponad pół roku – nie ma zatem podstaw do niepokoju.
Niemniej jednak warto odwiedzić gabinet ginekologiczny, aby przygotować się do planowanej ciąży i macierzyństwa. Należy zwrócić uwagę na dietę, aby nie zabrakło w niej witamin i minerałów. W okresie
starań o dziecko (najlepiej 3 miesiące przed planowaną ciążą) pamiętać należy o przyjmowaniu kwasu
foliowego – witaminy z grupy B. Preparat stosujemy do 12. tygodnia ciąży bezwzględnie! Nie zapominamy o badaniach na obecność przeciwciał chroniących przed toksoplazmozą i różyczką. Zalecam aktywność
fizyczną, ale przede wszystkim eliminację niepokoju związanego z „niebyciem” w ciąży. Niepotrzebny
stres może okazać się główną przyczyną Pani problemu.
Głowa do góry. Życzę powodzenia.