Pytanie nadesłane do redakcji
Jestem w 36. tygodniu ciąży, niepokoi mnie niska temperatura ciała. Wieczorem mam 35,1°C, rano i w ciągu dnia około 36,3°C. Nie mam innych dolegliwości. Czy ma to wpływ na dziecko? Czy powinnam jechać do szpitala?
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Warunkiem prawidłowych czynności organizmu jest utrzymanie stałej temperatury środowiska wewnętrznego. U zdrowego człowieka prawidłowa temperatura wynosi 36–37°C. Mierzona w odbycie jest 0,5°C wyższa niż pod pachą, a mierzona w jamie ustnej o 0,3° wyższa niż pod pachą. Pisze Pani, iż wieczorem temperatura wynosi 35,1°C, a rano i w ciągu dnia około 36,3°C. I jest to zgodne z fizjologią człowieka, gdyż temperatura ciała w ciągu doby ulega cyklicznym wahaniom, wynoszącym od 0,5° do 1°C. Granice temperatury mają szeroką rozpiętość. Temperatura w granicach 36,1–37°C jest temperaturą prawidłową, normalną. Natomiast temperatura poniżej 36°C uznawana jest za temperaturę subnormalną. Przyczyną obniżenia temperatury jest najczęściej zbyt szybkie ochładzanie organizmu w stosunku do jego zdolności wytwarzania ciepła.
U Pani wieczorem występuje obniżenie temperatury, a przecież wieczorem jesteśmy mniej aktywni niż w ciągu dnia, temperatura otoczenia również jest niższa, w związku z tym następuje zahamowanie procesów przemiany materii. Większość kobiet nie mierzy sobie regularnie temperatury ciała, zapewne Pani podstawowa temperatura także przed ciążą utrzymywała się w takich granicach, a w ciąży po prostu zaczęła Pani baczniej obserwować swój organizm. Sądzę, że jeśli jest Pani pod opieką lekarza i położnej, a ciąża przebiega bez powikłań, to taka jest po prostu „uroda” Pani organizmu.