Pytanie nadesłane do redakcji
Choruję na colitis ulcerosa, ale teraz jestem w okresie remisji. Czy nadal powinnam przyjmować Asamax 500 pomimo wyciszenia choroby?
Odpowiedziała
dr n. med. Anna Mokrowiecka
specjalista chorób wewnętrznych
specjalista gastroenterolog
Oddział Kliniczny Gastroenterologii Ogólnej i Onkologicznej
Uniwersytecki Szpital Kliniczny UM w Łodzi
Tak, konieczne jest leczenie podtrzymujące remisję, w tym przypadku preparatami mesalazyny, czyli np. Asamaxem. Minimalna dawka to około 2 g mesalazyny. Nie przerywamy leczenia, leki stosujemy w sposób ciągły, aby zapobiegać nawrotom choroby, a w konsekwencji częstemu stosowaniu kortykosteroidów. Wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG) należy do chorób przewlekłych, przebiegających z okresami nawrotów i remisji. Początkowe leczenie zaostrzenia polega na podawaniu leków indukujących remisję, a potem stosuje się tzw. leki podtrzymujące remisję. Preparaty mesalazyny są przeznaczone do przewlekłego przyjmowania, nawet przez wiele lat - nawet jeśli nie ma żadnych objawów choroby, a remisja jest potwierdzona w badaniu endoskopowym i histopatologicznym.
Preparaty sulfasalazyny i mesalazyny mają dodatkowe działanie tzw. chemoprewencyjne, czyli zmniejszają ryzyko wystąpienia raka jelita grubego, który bywa powikłaniem wieloletniego i nasilonego WZJG.