Na otępienie znacznie bardziej narażone są osoby ze zmiennym w poszczególnych dniach ciśnieniem tętniczym krwi – sugerują badania japońskich specjalistów opublikowane przez pismo „Circulation”.
Fot. pixabay.com
Główny autor badania dr Tomoyuki Ohara z uniwersytetu Kiusiu w Fukuoka wyjaśnia, że badaniami objęto 1674 osoby średnio w wieku 71 lat, które mierzyły sobie ciśnienie krwi w domu. To bardzo ważne, bo uniknięto w ten sposób tzw. efektu białego fartucha, która sprawia, że pomiar wykonywany przez lekarza może być nieco zawyżony z powodu stresu przeżywanego przez pacjenta.
Ochotnicy przez miesiąc mierzyli sobie ciśnienie trzykrotnie przed śniadaniem i przed zażyciem obniżających je leków (stosowało je 43 proc. badanych). Po pięciu latach zbadano stan zdolności poznawczych tych osób. Okazało się, że osoby, które miały wahania ciśnienia wyraźnie częściej cierpiały na otępienie i chorobę Alzheimera.
Dr Ohara twierdzi, że nasilenie otępienia u badanych osób było tym większe im silniejsze były wahania ciśnienia tętniczego krwi. U pacjentów z największymi wahaniami ciśnienia, szczególnie skurczowego, ryzyko choroby Alzheimera było dwukrotnie większe, a ryzyko demencji naczyniowej (związanej z niedokrwieniem mózgu) nawet trzykrotnie większe. Nie wiadomo jednak, czy leczenie wahań ciśnienia tętniczego krwi zmniejsza ryzyko demencji.
Dyrektor Feil Family Brain and Mind Research Institute Weill Cornell Medicine dr Costantino Iadecola podkreśla w komentarzu, że zagrożenie otępieniem i chorobą Alzheimera zmniejsza redukcja tych samych czynników ryzyka, które sprzyjają chorobom sercowo-naczyniowym i zawałom serca oraz udarom mózgu. Trzeba przede wszystkim dbać o prawidłowe ciśnienie tętnicze krwi, pozbyć się nałogu palenia tytoniu, dbać o właściwą dietę, być aktywnym fizycznie. Takie postępowanie zmniejsza również ryzyko cukrzycy i otyłości.