Pytanie nadesłane do redakcji
Jestem 73-letnim mężczyzną. Leczę się m.in. na nadciśnienie. Pierwszą moją reakcją na odpowiedź w sprawie dużego ciśnienia tętna było: "muszę prędko pójść do kardiologa". Moje ciśnienie tętna waha się od 48 (120/72) (116/68) do 75 (157/82), 76 (160/84), 82 (161/79). Jednak po ponownym przeczytaniu rozważań na temat ciśnienia tętna i obejrzeniu wykresu pomyślałem: w moim wieku to normalne. Czy tak?
Odpowiedział
lek. med. Krzysztof Rewiuk
Katedra Chorób Wewnętrznych i Gerontologii
Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum
Wzrost ciśnienia tętna jest wynikiem procesów, które zachodzą w układzie sercowo-naczyniowym przez całe życie i do których nasilenia dochodzi wraz z wiekiem. Całkowite zatrzymanie tych procesów nie jest prawdopodobnie możliwe. Nie oznacza to jednak, że nie istnieją sposoby (zarówno farmakologiczne, jak i niefarmakologiczne), które mogłyby tę tendencję spowalniać.
Modyfikacja stylu życia, zgodnie z uniwersalnymi zaleceniami dotyczącymi profilaktyki sercowo-naczyniowej nie tylko zmniejsza ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego, ale też hamuje wzrost ciśnienia tętna. Również niektóre z leków, stosowanych w leczeniu nadciśnienia są zdolne do ograniczenia wzrostu ciśnienia tętna. Obecnie właściwości takie przypisuje się lekom hamującym układ renina-angiotensyna-aldosteron oraz ich połączeniom z diuretykami lub antagonistami wapnia.
Proszę ponadto zwrócić uwagę, że obserwowane przez Pana wahania ciśnienia tętna wynikają przede wszystkim z dużej zmienności i okresowo zbyt wysokich wartości ciśnienia skurczowego. O ile zatem nie widzę powodu do nadmiernego pośpiechu, warto jednak w najbliższym czasie odwiedzić swojego lekarza prowadzącego terapię nadciśnienia i przedyskutować z nim zaobserwowane wartości ciśnienia w aspekcie ewentualnej modyfikacji leczenia.