Po 5 latach resort zdrowia zrezygnował z niepotrzebnego i kosztownego badania urodynamicznego jako warunku refundacji leków przy zespole pęcherza nadreaktywnego (OAB) - donosi "Rzeczpospolita".
Fot. Pixabay.com
Wiadomość dotarła do chorych podczas Światowego Tygodnia Kontynencji. – To wielkie święto pacjentów z OAB i owoc wieloletnich starań zarówno chorych, jak i lekarzy – mówi Anna Sarbak, prezes Stowarzyszenie Osób z NTM (nietrzymaniem moczu) UroConti.
Jak poinformowała rzecznik Ministerstwa Zdrowia Milena Kruszewska, obowiązek przeprowadzania badań urodynamicznych zostanie zniesiony już od lipca, co znaczy, że aby przepisać leki na OAB, lekarze nie będą już musieli kierować pacjentów na takie badanie.