Tylko 4 przeszczepienia nerek wykonano w tym roku w Łodzi - podaje "Express Ilustrowany". Lekarze biją na alarm, bo tak źle w 16-letniej historii łódzkiej transplantologii jeszcze nie było.
Dla porównania - w ubiegłym roku wykonano 79 przeszczepów nerek: 48 w szpitalu im. Barlickiego (gdzie przeprowadzono także 4 tegoroczne operacje) i 31 w szpitalu im. Pirogowa.
Dlaczego tak się dzieje?
Nowy powód to zmiana sposobu wynagradzania za pobieranie i przeszczepianie narządów, stary powód - brak dawców. W tej chwili lekarzom nie płaci się już - przynajmniej w większości szpitali - oddzielnie za wykonywanie tych operacji, mają je przeprowadzać w ramach etatu. Szpital dopłaca ewentualnie za nadgodziny - informuje "EI".