Chińscy specjaliści twierdzą, że po raz pierwszy na świecie odtworzyli małżowinę uszną u pięciorga dzieci, którą wyhodowali z ich własnych komórek.
Fot. iStock
„News Scientist” informuje, że zabieg przeprowadzono u dzieci z wadą wrodzoną o nazwie mikrocja, czyli ze szczątkową małżowiną uszną. Po 30 miesiącach od operacji ucho wygląda jak naturalne. Nową małżowinę wyhodowali specjaliści Uniwersytetu Jiao Tong w Szanghaju.
Dotąd osobom z taką wadą wszczepiano sztuczne ucho lub je odtwarzano podczas operacji plastycznej z wykorzystaniem chrząstki żebrowej. W przypadku sztucznego ucha często dochodzi do jego infekcji, natomiast odtworzenie ucha podczas zabiegu jest bardzo trudne.
Tessa Hadlock z Massachusetts Eye and Ear Infirmary w Bostonie twierdzi, że osiągnięcie chińskich specjalistów to kolejny krok do tego, żeby w przyszłości wyhodować również strukturę ucha. Podobnie będzie można przywrócić słuch.
Naukowcy amerykański wykazali już, że możliwe jest odtworzenie komórek słuchowych w uchu wewnętrznym, które odbierają dźwięki. Pismo „Neuron” informuje, że na razie dokonano tego jedynie u dorosłych myszy.
W uchu wewnętrznym kluczową rolę odgrywa narząd Cortiego zawierający komórki rzęsate, zwane również komórkami słuchowymi, rzęskowymi lub włoskowatymi. Zamienia on pobudzenia znajdujących się na nim rzęsek (wywołane dźwiękami) w impulsy nerwowe. Zniszczenie narządu Cortiego powoduje całkowitą głuchotę. Jest to najczęstsza przyczyna utraty słuchu.
Badacze Massachusetts Eye and Ear oraz Harvard Medical School przeprowadzili eksperyment na gryzoniach, które nie miały żadnych rzęsek i były całkowicie głuche. Wykorzystali środek oddziałujący jedynie na komórki ucha, z których zwykle powstają rzęski. Uaktywniono w nich geny, pod wpływem których przekształciły się one w komórki słuchowe.
Badane myszy nie odzyskały całkowicie słuchu, ale były w stanie odbierać wiele dźwięków, takich jak trzaskanie drzwi czy hałas ruchu ulicznego.