Pytanie nadesłane do redakcji
Witam, moja 3-tygodniowa córeczka bardzo jest niespokojna, karmiona była Bebiko 1, po czym położna z poradni laktacyjnej poleciła zmienić mleko na Bebilon comfort, mimo iż w zachowaniu dziecka nie widzieliśmy nic niepokojącego, całymi dniami tylko jadła i spała i nic jej nie dolegało. Po zmianie mleka na Bebilon comfort zaczęły sie ulewania i nerwy przy jedzeniu, ulewania z dnia na dzień były coraz większe i częstsze. Skontaktowałam się ze swoją panią doktor i poleciła mi zagęszczacz do mleka Nutriton. Po dniu stosowania, ulewania się skończyły, niestety zatwardził małej stolec, mimo dopajania, strasznie się męczyła i prężyła i krzyczała, miała twardszy brzuszek, słabo spała w dzień, potrafiła płakać i krzyczeć przez 3-4 godziny, więc wróciliśmy teraz do Bebiko 1 i jest jakby lepiej. Jeszcze przy jedzeniu zdarza się, że pręży się i płacze, ale nie wiadomo już z jakiego powodu. Pieluszka sucha, nakarmiona, podczas kąpieli masowałam brzuszek i był miękki, wydawało się, że wszystko dobrze, a jednak córka płacze, krzyczy i się pręży. Jaki może być jeszcze powód takiego płaczu? Czy może jakieś badania? Bardzo proszę o poradę.
Odpowiedziała
dr med. Magdalena Nehring-Gugulska
Międzynarodowy Konsultant Laktacyjny
Na wstępie chciałabym zapytać panią, czy dziecko jest karmione w pełni sztucznie, czyli nie dostaje pokarmu mamy ani z piersi, ani odciąganego? Czy jest karmione w sposób mieszany, czyli dostaje mleko mamy oraz dodatkowo mieszankę mleczną dla niemowląt? Być może ten drugi sposób karmienia tłumaczyłby wizytę Pani w poradni laktacyjnej. Poradnie laktacyjne zajmują się bowiem problemami związanymi z laktacją, pomocą w karmieniu piersią, powinny więc umieć rozwiązać problemy niepokoju dziecka w inny sposób niż zmiana rodzaju mieszanki.
Dziecko, które obficie ulewa wymaga uwagi. Podawanie preparatu Nutriton w odciąganym mleku matki pozwala nieco zagęścić „dietę” i zmniejszyć intensywność ulewania. Podobny efekt osiągamy, podając dziecku karmionemu w sposób mieszany – mleko modyfikowane AR (antyrefluksowe). Częstym objawem obserwowanym w praktyce bywa zagęszczenie stolca. Trzeba wtedy zmniejszyć ilość podawanego preparatu.
Inne metody stosowane przy ulewaniach to terapia złożeniowa polegająca na unoszeniu wezgłowia łóżeczka. Ze względu na nieudowodnioną skuteczność obecnie nie jest polecana.
Częstym, a rzadko branym pod uwagę powodem masywnego ulewania i niepokoju w czasie karmienia lub po karmieniu, jest połykanie dużych ilości powietrza przez dziecko. Jest to związane z techniką karmienia. Typowy obraz podczas karmienia sztucznego: dziecko je łapczywie z butelki, a rodzic nie robi dziecku przerw w czasie karmienia, trzyma butelkę zbyt pionowo, chcąc jak najszybciej je nakarmić, dziecko trzyma butelkę płytko, tylko za wąską końcówkę. Pomoc: należy podawać butelkę spokojnie, głęboko, tak aby objęło ustami też szeroką szyjkę smoczka, zwalniać wypływ mleka przez obniżanie butelki, można podawać butelkę ze smoczkiem, z którego pokarm nie wypływa samoistnie po przechyleniu (np. Calma). Podczas karmienia piersią dziecko też może jeść łapczywie, pokarm może wypływać z piersi szybko, technika też może wymagać skorygowania. I tym się powinna zająć poradnia laktacyjna.
Piśmiennictwo:
Banaszkiewicz A. Dziekiewicz M.: Problemy gastrologiczne niemowląt. [W:] Nehring-Gugulska M., Żukowska-Rubik M. Pietkiewicz. A.: Karmienie piersią w teorii i praktyce. Medycyna Praktyczna, Kraków 2012.Nehring-Gugulska M.: Czy moje dziecko ulewa? [W:] Warto karmić piersią. Medela Polska. Warszawa 2010.
Zobacz także
Poradnie laktacyjne »Karmienie piersią – najczęstsze problemy »
Żywienie niemowląt i małych dzieci - najczęstsze pytania »
Karmienie piersią - kiedy i jak? »
Zakrztuszenie u dziecka przy karmieniu piersią »
Prawidłowe przystawianie dziecka do piersi [film] »
Żywienie niemowląt niekarmionych piersią »
Co zrobić, gdy nie mogę karmić piersią? »