×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Żylaki miednicy dotyczą 4-5 milionów Polek, pomaga zabieg embolizacji

Zbigniew Wojtasiński

Żylaki miednicy są powszechną dolegliwością, dotyczą aż 4-5 mln Polek – twierdzi dr Jan Świercz z Warszawy. Najczęściej powstają one lub nasilają się po ciąży, ale można je skutecznie leczyć małoinwazyjnym zabiegiem, nazywanym embolizacją.


Fot. istockphoto.com

Specjalista mówił o tym podczas XIX Warsztatów dla Dziennikarzy Medycznych. Podkreślił, że żylaki miednicy zwykle występują u kobiet, które urodziły co najmniej dwoje dzieci. „Żylaki miednicy mniejszej charakteryzuje ból w dole miednicy, ale też bóle dołu pleców, ból po stosunku i w czasie miesiączki” – wyjaśniał chirurg naczyniowy i flebolog dr Jan Świercz z Doppler Instytut w Warszawie.

Zwrócił uwagę, że aż jedna trzecia przypadków bólu podczas menstruacji jest związana z żylakami miednicy. Na tę dolegliwość może też wskazywać szybkie parcie na mocz oraz żylaki warg sromowych i krocza. „Objawy te powstają lub nasilają się po ciąży. Trzeba też pamiętać, że żylaki przymacicza znacznie zmniejszają płodność - od 10 do 20 proc." – dodaje specjalista.

Około 40 proc. Polek zgłasza się do ginekologa z powodu bólu. Wiele z nich nawet nie wie, że ten ból, często nieznośny, nasilający się pod koniec dnia, uniemożliwiający współżycie seksualne, może być wynikiem zespołu przekrwienia żylnego miednicy, czyli żylaków miednicy.

Do niedawna żylaki miednicy w ogóle nie były leczone, a gdy ból był szczególnie dotkliwy – usuwano pacjentce narząd rodny. Lepszym rozwiązaniem jest metoda embolizacji. To małoinwazyjny zabieg polegający na wykonaniu małego nakłucia w pachwinie, wprowadzeniu do żyły udowej portu naczyniowego, a następnie przeprowadzeniu cewnika angiograficznego do zmienionej chorobowo żyły. Skuteczność tej metody ocenia się na 85 proc. – zapewnia dr Świercz.

Tłumaczy, że przez cewnik wprowadza się specjalne spirale embolizacyjne i piankę, dzięki czemu chore naczynie zostaje zamknięte, a krew przepływa inną, prawidłową drogą. Zabieg trwa 100-180 minut, odbywa się pod kontrolą RTG, jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym i nie wymaga hospitalizacji. „Pół godziny po zabiegu pacjentka wraca do domu, po dwóch dniach może wrócić do pracy, a po dwóch tygodniach podjąć większy wysiłek fizyczny” – zapewnia dr Świercz.

17.02.2022
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta