×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Coraz gorszy dostęp do leczenia

GK / NIK
Kurier MP

Zwiększanie środków na leczenie nie przełożyło się na poprawę dostępu do świadczeń zdrowotnych - stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli. Podobnie jak w latach ubiegłych średni czas oczekiwania na świadczenia wydłuża się, długość kolejek do lekarzy i szpitali różni się w zależności od województwa. Nadal w wielu regionach brakuje lekarzy wybranych specjalności. NIK zauważa jednak także tendencje pozytywne, m.in. zmniejszanie liczby tzw. nadwykonań.

Fot. Franciszek Mazur i Dominik Sadowski / Agencja Gazeta

Pomimo zwiększania przez Narodowy Fundusz Zdrowia wartości umów zawartych ze świadczeniodawcami nie nastąpiła poprawa dostępu do świadczeń zdrowotnych. W niektórych zakresach świadczeń dostęp uległ pogorszeniu, a części świadczeń nie zakontraktowano w ogóle. Wskazuje to na ograniczoną skuteczność działań Funduszu. Podobne ustalenia na temat pogarszającego się dostępu do świadczeń zdrowotnych Izba prezentowała po kontrolach NFZ przeprowadzanych w latach 2011-2013.

Średni czas oczekiwania na świadczenie zdrowotne wydłużył się we wszystkich badanych rodzajach świadczeń medycznych w porównaniu do roku poprzedniego:
• w przypadku 5 analizowanych rodzajów poradni ambulatoryjnych (okulistyka, tomografia komputerowa, kardiologia, chirurgia urazowo-ortopedyczna, neurologia) od 21% do blisko 35%
• w 6 wybranych rodzajach oddziałów szpitalnych od 3,5% do ponad 33%
• Wystąpiły znaczne różnice w dostępie do niektórych świadczeń pomiędzy poszczególnymi oddziałami wojewódzkimi NFZ.

Tylko w jednym oddziale NFZ (pomorskim) zapewniono dostęp do wszystkich analizowanych świadczeń w lecznictwie szpitalnym.

Ponad 346 mln zł wydano na leczenie osób nieuprawnionych i nieubezpieczonych.

Czas oczekiwania na udzielenie świadczeń różnił się w zależności od województwa. Średni rzeczywisty czas oczekiwania na udzielenie świadczeń, podawany w 2014 r. na stronach internetowych NFZ, stanowił jedynie orientacyjną miarę czasu oczekiwania dla pacjentów zapisujących się do danej placówki.

Wybrany przez NFZ sposób obliczania podawanego średniego rzeczywistego czasu oczekiwania na udzielenie świadczeń powodował, że wartość informacyjna tych danych dla pacjenta była ograniczona. Średni czas oczekiwania na świadczenie, o jakim byli informowani pacjenci w chwili zapisu (stan na grudzień 2014 r.) wynosił:
• w poradniach okulistycznych - 88 dni
• kardiologicznych - 106 dni
• chirurgii urazowo-ortopedycznej - 60 dni
• neurologicznych - 64 dni
i we wszystkich wypadkach był dłuższy od mediany średniego rzeczywistego czasu oczekiwania wykazywanego przez NFZ. W przypadku poradni okulistycznych Fundusz wykazywał konieczność oczekiwania 53 dni, w poradniach kardiologicznych - 97 dni, na chirurgii urazowo-ortopedycznej - 34 dni, a w poradniach neurologicznych - 39 dni.

Rozbieżności pomiędzy czasem oczekiwania do wybranych poradni przekazanych przez NFZ a informacjami o czasie oczekiwania uzyskanymi przez NIK od świadczeniodawców wynikały m.in. z tego, że zgromadzone przez NIK informacje to przewidywany czas oczekiwania na udzielenie świadczeń, NFZ pozyskiwał natomiast informacje o tym, jak długo na świadczenie oczekiwały osoby już skreślone z listy z powodu wykonania świadczenia.

Od 1 stycznia 2015 r. Fundusz uruchomił aplikację internetową pozwalającą na prezentowanie pacjentom pierwszego wolnego terminu udzielenia świadczenia u konkretnego świadczeniodawcy.

Porównanie łącznej liczby osób oczekujących zakwalifikowanych do kategorii medycznej „przypadek stabilny” i mediany średniego rzeczywistego czasu oczekiwania odnotowanej w poszczególnych województwach w wybranych komórkach organizacyjnych świadczeniodawców:

Liczba lekarzy poszczególnych specjalności, przypadająca na 100 tys. ubezpieczonych różniła się w poszczególnych oddziałach wojewódzkich NFZ i przykładowo wynosiła:
• alergologów od 1,94 w Podkarpackim OW do 4,72 w Podlaskim OW
• chirurgów dziecięcych od 1,10 w Opolskim OW do 4,16 w Mazowieckim OW
• chirurgów naczyniowych od 1,23 w Łódzkim OW do 2,91 w Świętokrzyskim OW
• diabetologów od 1,82 w Lubuskim OW do 4,24 w Podlaskim OW
• endokrynologów od 2,05 w Lubuskim OW, do 4,71 w Mazowieckim OW.

Na terenie części województw w ogóle nie było lekarzy określonych specjalności. Np.: w zakresie immunologii klinicznej w brakowało lekarzy w województwach: lubuskim, opolskim, podkarpackim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim, z kolei żaden geriatra nie udzielał świadczeń w ramach NFZ w warmińsko-mazurskim. Zdarzało się także, że pojedynczy specjaliści mieli pod opieką całe województwo. Np. w województwie lubelskim podpisano kontrakt z 4 ginekologami onkologicznymi, a w opolskim z jednym onkologiem / hematologiem dziecięcym.

Tylko w jednym województwie (pomorskim) zakontraktowano wszystkie 8 rodzajów analizowanych świadczeń zdrowotnych w lecznictwie szpitalnym. Pacjenci pozostałych 15 województw z części świadczeń, których nie zakontraktowano na ich terenie, musieli korzystać w innych regionach. Wpływ na tę sytuację miały czynniki niezależne od NFZ, w tym przede wszystkim nierównomierne rozmieszczenie placówek zdrowia, sprzętu i wykwalifikowanych kadr medycznych na terenie kraju.

W 15 województwach nie zakontraktowano części świadczeń (hospitalizacji) w lecznictwie szpitalnym, m.in.:
• alergologii m.in. w województwach lubuskim, opolskim, podkarpackim, świętokrzyskim
• chorób płuc w woj.: lubuskim, podkarpackim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim
• dziecięcych chorób zakaźnych w woj.: kujawsko-pomorskim, lubuskim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim, śląskim, zachodniopomorskim
• diabetologii w woj.: dolnośląskim, lubuskim, opolskim, podkarpackim, świętokrzyskim.

Znacznym problemem w lecznictwie szpitalnym jest także dostęp do niektórych specjalizacji dziecięcych. Np. diabetologii dziecięcej nie zakontraktowano w ogóle w szpitalach aż 9 województw (kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, lubuskiego, małopolskiego, opolskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego), a urologii dziecięcej - w 8 (w lubuskim, lubelskim, łódzkim, opolskim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim, zachodniopomorskim).

Pomimo wskazanych nieprawidłowości NIK dostrzega także tendencje pozytywne. M.in. maleją różnice pomiędzy wartością świadczeń przypadającą na jednego ubezpieczonego i uprawnionego w poszczególnych województwach.

Średni koszt świadczeń zdrowotnych na jednego ubezpieczonego i uprawnionego na koniec 2014 i 2013 r. w OW NFZ:

Ustalenia kontroli wskazują również, że istnieje możliwość poprawy dostępu do świadczeń zdrowotnych w ramach środków, którymi NFZ obecnie już dysponuje. Pełne wykorzystanie środków przewidzianych w planie finansowym na świadczenia, a także poprawa narzędzi służących wykrywaniu nieprawidłowości pozwoliłyby, w ocenie NIK, na skrócenie czasu oczekiwania na udzielenie poszczególnych świadczeń. W ostatnim zbadanym roku - 2014 - Fundusz nie wykorzystał blisko 1,2 mld zł przewidzianych w planie na pokrycie kosztów świadczeń. Przy czym NIK zauważa, że niewykorzystywana przez Fundusz kwota z roku na rok maleje.

Stosowane dotychczas przez Fundusz procedury i systemy informatyczne, w ocenie NIK, nadal nie były wystarczająco skuteczne w eliminowaniu nieprawidłowości w rozliczaniu udzielonych świadczeń zdrowotnych oraz w ograniczaniu korzystania ze świadczeń przez osoby nieuprawnione. Raport NIK wskazuje m.in. 274 przypadki wydatkowania przez Fundusz (w latach 2009-2014) środków na kilkukrotną appendektomię lub cholecystektomię u tego samego pacjenta oraz refundację w 2014 r. cen antybiotyku na podstawie ponad 33 tys. recept zrealizowanych po terminie ważności. Dopiero w trakcie kontroli podjęto działania wyjaśniające te przypadki: u 33 pacjentów hospitalizacje wymagały powtórnej weryfikacji, dwa przypadki wymagały kontroli u świadczeniodawcy. Z kolei reguły weryfikacyjne pozwalające wykryć realizacji recepty na antybiotyk po upływie 7 dni od daty wystawienia zostały wprowadzone od 1 stycznia 2015 r.

Aby poprawić dostęp do świadczeń zdaniem NIK wskazane byłoby:
• wdrożenie Rejestru Usług Medycznych - brak takiego systemu utrudnia skuteczną weryfikację rozliczeń ze świadczeniodawcami, co według szacunków samego Funduszu skutkuje niewykryciem nieprawidłowości na blisko 650 mln zł. w skali roku
• udoskonalenie mechanizmów weryfikacji świadczeń rozliczanych w danym roku i świadczeń udzielonych w latach poprzednich, tak aby wyjaśniać lub eliminować sytuacje, kiedy ponownemu rozliczaniu podlegają te same, uprzednio wykonane, a np. niemożliwe do powtórzenia, świadczenia (np. appendektomia)
• opracowanie wieloletnich ogólnopolskich priorytetów zdrowotnych, uwzględnianych w procesie kontraktowania świadczeń zdrowotnych.

NIK pozytywnie ocenia formalną realizację planu finansowego przez NFZ w 2014 r. Sprawozdania za 2014 r. zostały sporządzone terminowo i odpowiadały danym wynikającymi z ksiąg rachunkowych, co potwierdziło badanie zewnętrznego rewidenta.

NIK nie wnosi także zastrzeżeń do procesu kontraktowania świadczeń, które miało charakter jedynie uzupełniający, ponieważ w związku ze zmianą ustawy o świadczeniach dopuszczono aneksowanie dotychczasowych umów.

04.02.2016
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta