Zaburzenia rytmu serca, choroba wieńcowa i ubytek pomiędzy dwoma jamami serca – na te wszystkie schorzenia cierpiał 67-letni pacjent, który wczoraj w Pracowni Hemodynamiki i Angiografii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie przeszedł nowatorski, jeden z pierwszych w Polsce zabieg kardiologii inwazyjnej w technice 3D. To nowoczesne trójwymiarowe spojrzenie pozwoliło pacjentowi uniknąć tradycyjnej kardiochirurgicznej operacji na otwartym sercu.
- W ciągu krótkiego zabiegu, dzięki hybrydowemu obrazowaniu udało się chorego nie tylko zdiagnozować, ale także skutecznie wyleczyć. Oddajemy pacjenta z sercem, które pracuje w prawidłowym rytmie, z drożnymi tętnicami oraz pozamykanymi ubytkami - informował po udanym zabiegu prof. Dariusz Dudek, kierownik Pracowni Hemodynamiki i Angiografii Szpitala Uniwersyteckiego.
Zabieg możliwy był dzięki bogatemu wielospecjalistycznemu zapleczu, jakim dysponuje Szpital Uniwersytecki w Krakowie. Poprzedziły go liczne konsultacje z zakresu neurologii, endokrynologii i diagnostyki obrazowej. Bezcenne okazało się w tym przypadku urządzenie PET-CT, czyli nowoczesny system pozytonowej tomografii komputerowej, dostępny w Ośrodku Medycyny Nuklearnej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Trójwymiarowy zabieg transmitowany był na stronie internetowej Szpitala Uniwersyteckiego i radia RMF FM.