Pinkas: zamknięcie szkół - w odpowiednim czasie

Jestem zwolennikiem zamknięcia szkół w odpowiednim czasie; podjęcie takiej decyzji będzie zależało od tego, jak rozwinie się sytuacja – mówi w środowej "Rzeczpospolitej" Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas.


Jarosław Pinkas. Fot. MZ

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Główny Inspektor Sanitarny podkreślił, że odwołanie zajęć szkolnych jest bardzo skomplikowaną procedurą logistyczną związaną m.in. z tym, że trzeba znaleźć jakieś formy opieki nad dziećmi. Mimo to - jak wskazywał - w wielu przypadkach i zgodnie z zaleceniami Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób zamknięcie szkół jest jedną z form przerywania łańcucha transmisji wirusa.

"Jestem zwolennikiem wprowadzenia tego rozwiązania w odpowiednim czasie. Oczywiście podjęcie takiej decyzji będzie zależało od tego, jak rozwinie się dalsza sytuacja" - oświadczył Pinkas.

Główny Inspektor Sanitarny zwrócił uwagę, że wśród osób z koronawirusem dzieci to zaledwie ułamek przypadków. "Problem jednak w tym, że choć choroba może u nich przebiegać bezobjawowo, mogą przenosić wirusa na osoby starsze, np. swoich dziadków, którzy się nimi opiekują. Zamykając szkoły, chronilibyśmy osoby szczególnie narażone, np. seniorów" - mówił Pinkas.

Pytany, czy nie obawia się złości rodziców, którzy zdenerwują się tym, że dzieci nie chodzą do szkoły, Pinkas oświadczył, że wręcz przeciwnie, ponieważ dostaje wiele sygnałów od rodziców, którzy domagają się zamknięcia szkół. "Obowiązująca od niedzieli specustawa przewidziała takie sytuacje. Możliwe, że są to działania trochę na wyrost, ale zależy nam na tym, by zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, a nie tylko skupiać się na jego skutkach. Czas, aby Polacy byli mądrzy przed szkodą" - zaznaczył.

Pinkas podkreślił, że do powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa, potrzeba zdrowego rozsądku wszystkich Polaków i stosowania się do zaleceń podawanych przez autorytety medyczne. Zwrócił przy tym uwagę, że choroby nie powstrzyma ani picie ciepłej wody, ani zażywanie witaminy C.

"Ważna jest odpowiedzialność za siebie i za innych, ale także ludzka życzliwość, np. wsparcie starszych sąsiadów w codziennych zakupach. Dobrze by było, gdyby unikali miejsc, w których może dojść do zakażenia. Na szczęście w ostatnich dniach można zobaczyć wiele takich dobrych gestów. Polacy fantastycznie potrafią się mobilizować" - mówił Główny Inspektor Sanitarny.

11.03.2020
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta