MZ: zegar tyka, czwarta fala nadejdzie

Mieczysław Rudy, Anna Kruszyńska, Edyta Roś

Możemy powiedzieć, że zegar tyka i czas nieubłaganie idzie do przodu. W tej chwili jesteśmy w sytuacji, kiedy nie zadajemy sobie już pytania, czy będziemy mieli do czynienia z czwartą falą, tylko po prostu kiedy ona nastąpi i jaka będzie jej intensywność – oświadczył minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej.


Fot. pixabay.com

Minister przekonywał, że wszystkie analizy, którymi dysponuje rząd, wskazują, że czwarta fala „będzie się rozpędzała” i jesteśmy w punkcie „przesilenia”.

– Jesteśmy w punkcie przesilenia. Do tej pory mieliśmy komfortową sytuację zmniejszania się liczby zakażeń, mieliśmy też moment, w którym dzienna liczba zakażeń utrzymywała się na poziomie około 80, ale mniej więcej od tygodnia, dwóch tygodni, mamy już do czynienia z przesileniem. Mamy do czynienia ze wzrostem – poinformował Niedzielski.

Według niego, w tej chwili dzienny, średni poziom zakażeń „dochodzi już do stu”. Przyznał, że cały czas jest to „nieduża liczba, w tym sensie, że ona nie stanowi zagrożenia dla wydolności systemu opieki zdrowotnej”, ale – jak zauważył – „w ujęciu tygodniowym oznacza, że te przyrosty są rzędu 20 proc. i więcej”.

– Ten zegar tyka, ten zegar cały czas mierzy czas, i dochodzimy do takiego punktu, w którym naprawdę przyszłość jest określona przez nasze zachowanie. Jeżeli nie będziemy kontynuowali dalej tej intensywnej, dynamicznej akcji szczepień, to skazujemy się oczywiście i na większą liczbę zakażeń, ale też oczywiście czasowo na stosunkowo szybsze jej wystąpienie – oświadczył.

– Patrząc na to, jak rozwija się wariant Delta, który jest bardziej zakaźny od tych, z którymi mieliśmy do czynienia – a pamiętajmy, jakie tempo zjawisk epidemicznych wynikało z samego wariantu Alfa, czyli z wariantu brytyjskiego – musimy się liczyć z tym, że w grupie osób, które są najbardziej mobilne, a mówię tutaj o osobach właśnie w wieku do 40, 50 i 60 lat, ten wirus ma potencjał bardzo szybkiego rozprzestrzeniania się – przestrzegał Adam Niedzielski.

Niedzielski był również pytany o to, w jakim zakresie jest przygotowywany kolejny lockdown. – Bez względu na to, jakie scenariusze będą się realizowały, prowadzimy cały czas intensywne przygotowania, sztab zbiera się w zasadzie cotygodniowo, również zebrania Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego odbywają się regularnie. Dokonujemy przeglądu sytuacji – zapewnił minister Niedzielski.

Jak pokreślił, „mamy już bardzo dobrze rozpisany sposób postępowania w przypadku zwiększenia liczby zakażeń”. Oznacza to rozwijanie infrastruktury szpitalnej, czyli dokładanie łóżek do systemu covidowego. – W tej chwili mamy sytuację komfortową, bo zajętość łóżek jest rzędu 300, a w infrastrukturze, która jest już sprowadzona do minimalnego poziomu gotowości, mamy mniej więcej sześć tysięcy łóżek – powiedział.

Niedzielski przypomniał, że prowadzone są również inne działania logistyczne dotyczące chociażby weryfikowania instalacji tlenowych, zapewnienia leku Remdesivir, a także innych działań związanych z sytuacją epidemiczną, jeżeliby ta sytuacja się pogorszyła.

– Jeżeli chodzi o kwestię lockdownu, to kryterium wprowadzania ewentualnych obostrzeń jest zagrożenie dla wydolności systemu opieki zdrowotnej. Kiedy dochodzimy do granicy tej wydolności, wtedy podejmujemy decyzje wprowadzające obostrzenia, aby zmniejszać liczbę nowych zakażeń i presję na szpitalnictwo – wskazał Niedzielski.

– W tej chwili, gdy analizujemy sytuację w wielu krajach, to widzimy, że czasem mimo bardzo dynamicznego wzrostu zakażeń, nie mamy idącej za tym dużej liczby hospitalizacji – mówił minister zdrowia.

– Tak właśnie działają szczepienia. One chronią przede wszystkim nie przed zakażeniem, ale przed ciężkim przebiegiem i przed ryzykiem zgonu – podkreślił. Jak wyjaśnił minister zdrowa, oznacza to, że nawet zwiększona liczba zakażeń, nie prowadzi do powstawania zwiększonej presji na szpitalnictwo. – Porównując sytuację potencjalnej czwartej fali z tą drugą i trzecią, mamy o wiele mniejsze ryzyko wprowadzania obostrzeń, bo presja na szpitalnictwo będzie mniejsza – wskazał.

23.07.2021
Zobacz także
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta