×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Jest postęp, nie ma dostępu

Newseria

Każdego roku rak piersi jest diagnozowany u ok. 18 tys. Polek. U co trzeciej pacjentki następuje progresja do stadium zaawansowanego, u ok. 5–10 proc. z nich rak piersi jest rozpoznawany dopiero wtedy, gdy daje przerzuty do innych narządów. Dzięki nowym metodom leczenia coraz częściej można z zaawansowanym rakiem piersi żyć jak z chorobą przewlekłą, jednak w Polsce dostęp do nowoczesnych terapii dla pacjentek z chorobą rozsianą wciąż jest ograniczony.

– W ciągu ostatnich 10–15 lat dostrzegalny jest postęp w leczeniu zaawansowanego raka piersi, ale z pewnością jest on nadal niewystarczający, zarówno jeśli chodzi o oczekiwania lekarzy, jak i pacjentek, które chorują na rozsianego raka piersi – mówi dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Centrum Onkologii w Warszawie.

Każdego roku rak piersi jest diagnozowany u ok. 18 tys. Polek. Prawie połowa z nich (ok. 5 tys.) umiera, ponieważ choroba jest wykrywana zbyt późno. U ok. 5–10 proc. pacjentek nowotwór rozpoznawany jest dopiero wówczas, gdy choroba daje przerzuty do innych organów. Rozpoznanie zaawansowanego raka piersi jest równoznaczne ze stwierdzeniem choroby nieuleczalnej.

Mimo postępu medycyny pogłębia się dysproporcja w dostępie do skutecznych i nowych metod leczenia. W przypadku chorych na uogólnionego HER2-ujemnego hormonozależnego raka piersi najbardziej znaną i stosowaną od ponad kilkunastu lat metodą leczenia jest hormonoterapia. Chemioterapia, która bardzo obciąża organizm, jest konieczna tylko w wąskich, uzasadnionych przypadkach.

– Polskie pacjentki mają w tej chwili dostęp do wielu metod skutecznego leczenia, kiedy chorują na rozsianego raka piersi. Natomiast istnieją takie terapie, które w Polsce nie są jeszcze refundowane. Ostatnio wiele wydarzyło się w zakresie leczenia hormonozależnego, HER2-negatywnego raka piersi. Pojawiły się nowe leki wydłużające okres, przez który pacjentka może być leczona hormonoterapią, czyli stosunkowo mało toksyczną metodą. Natomiast w Polsce te leki wciąż są nierefundowane. Niestety, ceny są na tyle wysokie, że pacjent sam nie jest w stanie ich sobie kupić, chociaż są dostępne w aptece – podkreśla dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld.

Obecnie w Polsce nie jest refundowana żadna z terapii z wykorzystaniem leków z grupy inhibitorów CDK4/6, które poprawiają skuteczność hormonoterapii. Z drugiej strony dostęp do refundacji tej grupy leków, mają mieszkanki m.in. Austrii, Niemiec, Danii, Holandii, Norwegii, Szwecji, Słowenii, Szwajcarii czy Islandii. Eksperci podkreślają, że brak refundacji nowych terapii jest jednym z kluczowych problemów Polek chorych na uogólnionego raka piersi.

– Dostęp do technologii i nowych leków w Polsce następuje z ogromnym opóźnieniem w porównaniu do innych krajów europejskich – w tym również tych, które przebyły podobną drogę co Polska i są na podobnym poziomie. Jeżeli jakiś lek nie jest refundowany w Polsce, ale jest dostępny w Niemczech czy we Francji, to można jeszcze zrozumieć. Natomiast jeżeli jest on refundowany w Bułgarii, Rumunii, na Węgrzech i w Czechach, to trudno pojąć, dlaczego tak się dzieje – dodaje prof. Tadeusz Pieńkowski, prezes Polskiego Towarzystwa do Badań nad Rakiem Piersi.

40 proc. pacjentek zgłasza występowanie codziennego bólu i dyskomfortu związanego z zaawansowanym rakiem piersi. Dlatego terapia w stadium zaawansowanym koncentruje się na poprawie jakości życia kobiet zmagających się z chorobą.

Prof. Pieńkowski podkreśla, że w polskim systemie leczenia chorych na raka piersi potrzeba lepszej organizacji, wiedzy i edukacji oraz dodatkowych pieniędzy. Wielkim problemem pozostaje też poczucie wykluczenia i stygmatyzacji, z którym borykają się pacjentki.

25.10.2018
Zobacz także
  • Pilotaż Krajowej Sieci Onkologicznej w dwóch województwach, potem w kolejnych
  • Czas rewolucji w leczeniu raka płuca
  • UE porozumiała się ws. czynników rakotwórczych
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta