Pytanie nadesłane do redakcji
Moja 4-miesięczna córka czasem robi kupę w kolorze żółtym lub żółtozielonkawym, w której widać kilka drobnych brązowych niteczek o dł. do 1 cm. Minimalnie widać też jakby śluz. Kolejne kupy są już normalne, a za jakiś czas znów te niteczki. Karmię ją mlekiem Bebiko od 3 miesięcy. W pierwszym miesiącu podawania tego mleka na klatce piersiowej pojawiły się szorstkie krostki przypominające potówkę, ale zeszły po przemywaniu rumiankiem, więc nie wiem, czy to było uczulenie na Bebiko? Czy te kupy z niteczkami to coś poważnego? Dodam, że córeczka nic innego nie dostaje tylko mleko, wodę i herbatkę koperkową. Proszę o pomoc.
Odpowiedział
dr med. Piotr Dziechciarz
Klinika Pediatrii
Warszawski Uniwersytet Medyczny
Z opisu wygląda na to, że nic nie dolega Pani dziecku. Śluz oraz brązowe nitki w stolcu są dość często spotykane u niemowląt karmionych sztucznie i nie świadczą o chorobie. Jeśli dziecko prawidłowo się rozwija i przybywa na wadze, to nie ma powodu do niepokoju. Zmiany, które wystąpiły na klatce piersiowej u Pani dziecka również nie wyglądają na zmiany alergiczne. Po pierwsze nie są umiejscowione typowo dla atopowego zapalenia skóry wywołanego alergią na białko mleka krowiego, po drugie opis wysypki również nie wydaje się odpowiadać zmianom alergicznym, a po trzecie i najważniejsze, zmiany te ustąpiły, pomimo spożywania przez dziecko białka mleka krowiego.