×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Jak długo dziecko może bez przerwy siedzieć w foteliku samochodowym?

Pytanie nadesłane do redakcji

Mam zamiar wyjechać w podróż z 8-miesięcznym dzieckiem do Włoch. Jak długo takie dziecko może bez przerwy siedzieć w foteliku? Chcę wyruszyć w nocy, aby jak najdłużej spało podczas podróży.

Odpowiedział

dr hab. med. Jerzy Sułko
Oddział Ortopedyczno-Urazowy
Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie

Dziecko przewozimy samochodem tylko w specjalnym do tego celu foteliku. Zapewnia on bezpieczne przewożenie i nie powoduje zagrożeń dla dziecka. Nie ma wytycznych co do czasu przebywania dziecka w foteliku.

Fotelik jest dopasowany do ciała dziecka, zatem ułożenie dziecka w foteliku nie powoduje ujemnych skutków. W podtekście pytania domyślam się też, że chodzi o wpływ na kręgosłup. Nie sądzę, żeby miało to jakiś niepokojący wpływ.

Jeśli przewozimy dziecko samochodem przez wiele godzin, to wskazane jest wykonywanie przerw w czasie jazdy, najlepiej co około 3 godzin.

Podkreślam także, że nigdy nie karmimy dziecka w czasie jazdy - jest to możliwe tylko w czasie postoju.

04.02.2014
Inne pytania
  • Dyschezja niemowlęca
  • Szczekający kaszel u dziecka
  • Stosowanie Tantum Verde i Sinecodu u dzieci na kaszel i chrypkę
  • Niedoczynność przysadki mózgowej
  • Czy poprzez zaklejanie oka można leczyć zeza?
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta