Podekscytowani, niepewni do końca rezultatów, wyruszamy w świat, czyli w miejsca dla nas nowe. Mamy za sobą różne doświadczenia, jak radzić sobie w takich sytuacjach. Te doświadczenia potrzebne będą naszym dzieciom, dla których nowy rok szkolny jest pierwszym zetknięciem się z placówką edukacyjną.
Szczególnie ważne będzie zdobycie tych wiadomości dla przyszłych przedszkolaków, idących wprost z ramion rodziców pod opiekę nauczycielek. Przygotowanie do tej chwili powinno rozpocząć się kilka miesięcy wcześniej. Zaczynamy od rozmowy z dzieckiem o tym jak, czym i z kim lubi się bawić. Opowiedzmy o tym, w jaki sposób dzieci bawią się w przedszkolu, co to znaczy mieć koleżanki i kolegów z przedszkola. Trzeba omówić także pozycję nauczyciela kogoś, kto opiekuje się dziećmi, pomaga im w trudnościach, organizuje czas, mówi, co wolno, a czego nie należy robić, uczy nowych rzeczy, np. wierszy, piosenek, czyta książeczki, przytuli, jeśli dopadnie smutek, powie, za jaki czas przyjdzie mama czy tata.
Warto nawet kilkakrotnie odwiedzić przedszkole, do którego dziecko będzie chodziło. Poprzyglądać się życiu przedszkolnemu: jak dzieci bawią się w swoich salach czy w ogrodzie, idą parami na spacer po okolicy, wychodzą z rodzicami do domu. Oswojone, czyli poznane miejsce nie jest już tak obce, staje się bardziej przewidywalne, a więc przyjaźniejsze i bezpieczniejsze. A rodzice po rozmowie z dyrekcją i nauczycielami dowiedzą się, jak wygląda rozkład dnia w danej placówce, jakie są dodatkowe zajęcia, oczekiwania wobec dziecka.
Opowiedzmy dziecku w prostych słowach o tym, co je czeka w przedszkolu, wplećmy w to własne wspomnienia dobrych chwil tam spędzonych. Pozytywna atmosfera wokół tematu dobrze usposobi dziecko do nowej sytuacji w jego życiu. Dzieci wierzą rodzicom i pilnie je obserwują. Kiedy mama czy tata sami przyjmują postawę lękową wobec przedszkola, dzieci jako czujni odbiorcy będą to wiedziały i zareagują tak samo jak rodzice. Często jest tak, że rodzice nie są gotowi psychicznie na rozstanie ze swoją pociechą.
Nie fundujmy naszym dzieciom własnych obaw i nieufności wobec innych. Sami nauczmy się cieszyć ze spotkania z nowo poznanym człowiekiem, bądźmy go ciekawi. Przyjaźnie zdarzają się od czasu kołyski. Takie doświadczenie rozwijającej się przyjaźni już od 28 lat mam w swoim otoczeniu.
Wskazówki
- Opowiadajmy dziecku o przedszkolu już na długo zanim do niego pójdzie.
- Budujmy przyjazną atmosferę wokół miejsca, do którego ma dziecko pójść.
- Pokażmy mu to miejsce, aby mogło się przypatrzyć innym dzieciom, może przez chwilę wspólnie się z nimi pobawić.
- Nie obawiajmy się nowych miejsc, w których mają przebywać nasze dzieci. Nie traktujmy ich tylko jako „przechowalnie” na czas naszej nieobecności czy miejsce ich edukacji, ale też jako miejsce potrzebne do rozwoju osobistego dziecka.