×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

1 Listopada – wspólne odwiedzanie grobów

W naszej kulturze bez względu na wyznanie obchodzimy szczególny dzień pamięci o zmarłych. Pamiętam z mojego dzieciństwa poznawanie tego święta i odwiedzanie cmentarza. Wspólne wyjścia z rodzicami, rozmowy z nimi, towarzyszenie przy odwiedzaniu kolejnych grobów.

Rys. Anita Ponikło

Najpierw zajmowało mnie głównie przystrajanie grobów, zbierałam wcześniej kasztany, by potem układać z nich krzyże. Następnie zaczęłam interesować się tym, kto tam spoczywa. Dane mi było stopniowo dowiadywać się, co dzieje się z człowiekiem, kiedy umiera. Zwłaszcza moja mama nie unikała rozmów ze mną o ważnych sprawach. Nim przyszło mi uczestniczyć pierwszy raz w pogrzebie osoby z rodziny, wiedziałam, czym jest ta ceremonia, że pełni rolę pożegnania. Byłam wystarczająco dużym dzieckiem (10 lat), by zacząć pojmować nieodwracalność tego zdarzenia, jakim jest śmierć. Potem w podobnej sytuacji znalazło się moje dziecko, z tym że przeżyło to intensywniej, ze względu na bliższą i mocniejszą więź, jaka łączyła je ze zmarłą osobą.

Ze mną o śmierci rozmawiała mama, potem ja jako mama rozmawiałam ze swoimi dziećmi. W tych rozmowach stajemy wobec własnych lęków, z ukształtowanym systemem wartości, z określonym pojmowaniem własnej egzystencji. Objaśniamy dziecku problem tak, jak sami go rozumiemy, w kategoriach nam dostępnych, poprzez naszą wiarę lub niewiarę. Śmierci nie da się zanegować, ale można jej nie zauważać do momentu, aż sama nie wtargnie w nasze życie. Trzeba o niej rozmawiać z dzieckiem tak samo, jak o świecie wokół. Zresztą dziecko samo zacznie o tym rozmowę.

***

Pewna 3,5-letnia dziewczynka przy okazji liturgii wielkopiątkowej dopytywała mamę, co się stało z Jezusem. Po kilku miesiącach przy okazji pobytu na cmentarzu wytłumaczyła swojej cioci, że po śmierci ciało człowieka składane zostaje do grobu. Co jakiś czas bywa na cmentarzu, odwiedzając groby swoich pradziadków, których nie znała. Ma możliwość przypatrywania się miejscu i ewentualnie zadawania pytań.

Niedawno zginęła w wypadku matka zaprzyjaźnionego z nią dziecka. Ta mała dziewczynka okazała wiele czułości wobec swego towarzysza zabaw i dalej świetnie się z nim bawiła, a jednocześnie doświadczyła lęku o własną mamę. Mając silną więź z mamą, jeszcze intensywniej poszukiwała z nią bliskości fizycznej. Jej mama zawsze była panaceum na całe zło świata.

Na wieść o rodzinnym wyjeździe na wakacje dziewczynka zareagowała niechęcią. Dotychczas była entuzjastką wszelkich eskapad, a teraz zaprotestowała. Po kilku rozmowach stało się jasne, że dziewczynka boi się, by mamie nic się nie stało. Rodzice wzięli pod uwagę niepokój córki, jednak wyjechali, zmieniając tylko miejsce pobytu wakacyjnego, by ominąć element krajobrazu związany ze śmiercią mamy przyjaciela. Ta mała dziewczynka od swoich rodziców dowiedziała się o tej śmierci bez szczegółów. Słyszała rozmowy wokół, widziała, jak tę śmierć przeżywają inne osoby i sama też musiała się z tym zmierzyć.

Wyjazd, w czasie którego nic złego się nie przytrafiło mamie ani nikomu z rodziny, zniwelował lęk dziewczynki, wyciszył emocje, a tym samym skorygował zachowanie dziecka. W tym przypadku intuicja rodziców, ich dobry kontakt z córką i znajomość jej zachowań pomogły dziecku zmierzyć się z dużym napięciem wywołanym przez nagłą i tragiczną śmierć.

Kiedy 1 Listopada będziemy odwiedzać groby, zabierzmy ze sobą także nasze dzieci. Obserwując nas, będą miały okazję do rozpoczęcia rozmowy, takiej, jakiej na daną chwilę będą potrzebowały. Nie obawiajmy się pytań dzieci, traktujmy je z odpowiedzialnością, a damy radę sprostać wyzwaniu.

Wskazówki

  • Śmierć jest częścią życia, pamiętajmy więc, że prędzej czy później dzieci będą chciały nas o nią zapytać.
  • Pokażmy dzieciom cmentarz – 1 Listopada to dobry moment na wspólne odwiedzenie grobów.
  • Pamiętajmy, że dzieci pilnie nas obserwują, zbierają informację, aby stworzyć w swoim umyśle i emocjach obraz świata wokół nich.
31.10.2012

Blog: Spotkania z psychologią

Autorka bloga, Dorota Ponikło, jest psychologiem, pracuje w Ośrodku Wczesnej Pomocy Psychologicznej w Krakowie. Mama i babcia. Lubi towarzystwo męża, dzieci i wnuków oraz dom i ogród, które dzieli z dwoma psami, kotem i rybką od kilku lat będącą „na przechowaniu”. Przyjemność znajduje w czytaniu książek, pływaniu i jeżdżeniu na nartach.

Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta