Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ustawy "o postępowaniu wobec osób zaburzonych psychicznie stwarzających zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób 15 kwietnia został wysłany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych.
"Celem projektowanych przepisów jest przede wszystkim wprowadzenie do prawa polskiego możliwości orzekania środka leczniczo-izolacyjnego o charakterze administracyjnym w stosunku do sprawców przestępstw, którzy z powodu zaburzonej psychiki mogą ponownie popełnić groźne przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu, bezpieczeństwu powszechnemu, rozwojowi seksualnemu małoletnich lub wolności seksualnej" - wyjaśnia Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji MS.
"Ponadto przepisy ustawy dopuszczą wprowadzenie rozwiązań umożliwiających efektywne monitorowanie zachowania tych spośród sprawców czynów zabronionych o wysokiej społecznej szkodliwości, którzy będą przebywać na wolności" - tłumaczy resort.
Ustawa będzie dotyczyła osób spełniających łącznie następujące warunki:
- zostały one prawomocnie skazane za przestępstwo
- przestępstwo, za które zostały skazane, zostało popełnione z użyciem przemocy
- orzeczono wobec nich za ten czyn karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania
- w trakcie postępowania wykonawczego stwierdzono u nich zaburzenia psychiczne w postaci upośledzenia umysłowego, zaburzenia osobowości lub zaburzenia preferencji seksualnych
- stwierdzone zaburzenia psychiczne wykazują taki charakter lub nasilenie, że zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej i obyczajności
- czyn, jaki może zostać popełniony przez te osoby, należy do szczególnie groźnej kategorii przestępstw — jest zagrożony karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 10 lat.
"Projekt jest zgodny z międzynarodowymi regulacjami dotyczącymi praw człowieka oraz standardami wynikającymi z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka" - zapewnia ministerstwo.
"Dotychczas w polskim prawie nie było regulacji pozwalających chronić społeczeństwo przed takimi jednostkami, a przepisy o chemicznej kastracji, które weszły w życie 2 lata temu, dotyczą tylko niektórych sprawców i tylko tych, którzy popełnili przestępstwo po ich wejściu w życie" - dodaje MS.