×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Osobisty wykrywacz zanieczyszczenia powietrza

Już niedługo smartfony mogą posłużyć do wykrywania groźnego zanieczyszczenia powietrza, dwutlenku azotu. O wynalazku poinformowano w "ACS Nano".

smartphone, landscape

Fot. Jordan McQueen / Unsplash

Eksperci opracowali tani i wiarygodny sposób wykrywania dwutlenku azotu (NO2). Jest to jeden ze związków należących do najważniejszych zanieczyszczeń powietrza, który według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przyczynia się do zgonów ponad 7 mln osób na świecie każdego roku. Gaz ten zwiększa ryzyko chorób układu oddechowego u dzieci. Może też poważnie wpływać na zdrowie osób w podeszłym wieku.

Głównym źródłem NO2 jest spalanie paliw kopalnych, zwłaszcza w elektrowniach węglowych, oraz silniki diesla. Na działanie tego gazu najbardziej narażeni są mieszkańcy miast.

"Brak dostępu publicznego do skutecznych narzędzi monitoringu jest główną przeszkodą w łagodzeniu szkodliwych skutków obecności tego gazu. Istniejące dziś systemy jego wykrywania są albo bardzo drogie, albo mają poważne problemy w odróżnianiu go od innych gazów" - zauważył kierownik projektu, prof. Kourosh Kalantar-zadeh z Centre for Advanced Electronics and Sensors na RMIT University w Melbourne (Australia).

Podkreślił, że nowa metoda jest nie tylko tania, ale też bardziej skuteczna niż czujniki używane obecnie do wykrywania tego groźnego gazu.

Zasada działania nowych czujników jest prosta: cząsteczki dwutlenku azotu są fizycznie absorbowane przez płatki dwusiarczku cyny, które - zdaniem wynalazców - jako wykrywacz NO2 sprawdzają się lepiej niż inne czujniki.

Dwusiarczek cyny to brązowo-żółty pigment, używany np. jako lakier w szybownictwie. Aby stworzyć czujniki naukowcy nadali mu formę płatków o grubości zaledwie kilku atomów. Duża powierzchnia płatków posiada duży stopień powinowactwa z cząsteczkami dwutlenku azotu, co pozwala na ich selektywną absorpcję.

Zdaniem Kalantar-zadeha dostęp do osobistego, selektywnego, czułego i wiarygodnego systemu monitoringu, który byłby w stanie wcześnie wykrywać szkodliwe stężenia tego gazu, można ograniczać negatywny wpływ dwutlenku azotu na zdrowie.

"W przyszłości czujnik można by wbudować w smartfony - uważa Kalantar-zadeh. - To nie tylko poprawiłoby jakość życia milionów ludzi, ale też pomogłoby unikać chorób wywołanych przez zatrucie dwutlenkiem azotu, a potencjalnie nawet zgonów".

Technologię opracowali naukowcy z Australii i Chińskiej Akademii Nauk.

29.10.2015
Zobacz także
  • Uwaga dzieci, idzie smog! 10 rad jak chronić dziecko przed zanieczyszczonym powietrzem
  • Śmiercionośne polskie powietrze
  • Co - na poziomie molekularnym - robi nam smog?
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta

Polecają nas