×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Na co umierają Polacy?

GUS

W Polsce głównymi przyczynami zgonów są choroby układu krążenia, nowotwory oraz urazy i zatrucia. W 2015 r. stanowiły one 77% wszystkich zgonów - wynika z najnowszego opracowania Głównego Urzędu Statystycznego.

Szpital

Fot. pixabay.com

Mniej zgonów z powodu chorób układu krążenia

Dominującą przyczyną zgonów w Polsce są choroby układu krążenia. Aktualnie co drugi zgon jest powodowany tymi chorobami. Począwszy od 1992 r. udział chorób układu krążenia w ogólnej liczbie zgonów obniżył się z poziomu 52% do 46% w 2015 r. Niewątpliwy wpływ na obserwowane zmiany ma – między innymi – coraz większa świadomość znaczenia profilaktyki zdrowotnej w ograniczaniu umieralności, dbałość o dobrą kondycję fizyczną, oraz zmiana złych nawyków żywieniowych w kierunku diety bogatszej w warzywa i owoce.

Bardzo istotny wpływ na spadek natężenia zgonów, których przyczyną są choroby układu krążenia ma poprawa leczenia choroby wieńcowej i jej następstw. W 2015 r. z powodu chorób układu krążenia na każde 100 tys. ludności zmarły 404 osoby (o 13 osób więcej niż w 2014 r.), co oznacza, że intensywność zgonów w wyniku tych chorób nadal jest bardzo wysoka.

Współczynnik zgonów z powodu chorób układu krążenia wśród mężczyzn w wieku poniżej 45 lat jest 3,5-krotnie wyższy niż wśród kobiet w tym wieku. Relacja ta utrzymuje się również w grupie osób w wieku 45-59 lat, jednak poziom tego współczynnika jest kilkanaście razy wyższy niż wśród osób młodszych. Po wyraźnym – w dekadzie lat osiemdziesiątych – wzroście natężenia zgonów mężczyzn w wieku 45-59 lat, lata dziewięćdziesiąte zapoczątkowały jego istotny spadek. Poziom natężenia zgonów kobiet w tym wieku przez szereg lat nie zmieniał się w znaczący sposób i dopiero – począwszy od 1992 r. – zaczął się systematycznie obniżać.

Choroby układu krążenia są najczęstszą przyczyną zgonów osób powyżej 60. roku życia. Charakterystycznym dla tego wieku jest fakt, iż natężenie zgonów mężczyzn jest niewiele większe niż kobiet, podczas gdy w młodszych grupach wieku nadumieralność mężczyzn ponad poziom umieralności kobiet jest bardzo wysoka.

W 2015 r. najwyższy poziom umieralności z powodu chorób układu krążenia notowano w województwie świętokrzyskim, gdzie na 100 tys. osób zanotowano 573 zgony z powodu tych chorób. Wskaźnik ten jest zatem o 42% większy niż w województwie podlaskim, w którym notowano najniższy poziom umieralności (405). Na terenach wiejskich większości województw natężenie zgonów w następstwie chorób układu krążenia było wyższe niż w miastach. W województwie lubelskim różnica ta była największa i wynosiła 59 osób (na 100 tys. ludności). Tylko w województwie opolskim i śląskim umieralność na wsi była niższa niż w miastach (odpowiednio o 12 i 5 osób).

Rak zabija nieco rzadziej

Drugą pod względem częstości występowania przyczyną zgonów są choroby nowotworowe – w 2015 r. stanowiły 26,7% wszystkich zgonów. W latach 1980-2001 w Polsce obserwowano stały wzrost poziomu natężenia zgonów z powodu nowotworów. Początek nowego stulecia przyniósł zmianę tej niekorzystnej tendencji – wartość standaryzowanego współczynnika zgonów zaczęła zmniejszać się.

Sytuacja ta jest skutkiem szybkiego spadku natężenia zgonów z powodu nowotworów ludzi młodych, tj. w wieku do 44 lat. W ostatnim trzydziestoleciu współczynnik zgonów zarówno mężczyzn, jak i kobiet w tym wieku zmniejszył się dwukrotnie. Poziom natężenia zgonów osób w wieku 0-44 lata jest kilkanaście razy niższy niż notowany wśród osób w wieku 45-59 lat.

Dosyć szybki w okresie lat 1991-1997 spadek natężenia zgonów z powodu nowotworów mężczyzn w wieku 45-59 lat uległ zahamowaniu. Począwszy od 2002 r. obserwowany jest ponowny spadek współczynnika zgonów. Dla kobiet w tym wieku poziom natężenia zgonów spowodowanych nowotworami w zasadzie utrzymywał się na niezmienionym poziomie przez blisko ćwierć wieku.

W ostatnich latach zaznacza się jednak tendencja spadkowa tego wskaźnika. W starszych grupach wieku – 60 lat i więcej – umieralność mężczyzn spowodowana chorobami nowotworowymi zwiększała się do 2004 r., po czym – przez okres 10 lat – obserwowano spadek natężenia zgonów.

W 2015 r. umieralność mężczyzn wzrosła. Wśród kobiet w tym wieku poziom natężenia zgonów, począwszy od 2000 r., w zasadzie nie ulegał zmianie, dopiero w latach 2014 i 2015 nastąpił jego niewielki wzrost. Należy zaznaczyć, że dla mężczyzn w wieku 60 lat i więcej, poziom natężenia zgonów z powodu chorób nowotworowych jest 5-krotnie wyższy niż u osób poniżej 60 roku życia, natomiast dla kobiet 4-krotnie.

Najbardziej zagrożonymi pod względem natężenia zgonów z powodu nowotworów były województwa warmińsko-mazurskie i pomorskie. W rejonach tych, na każde 100 tys. ludności zmarło ponad 290 osób. Najniższy poziom umieralności odnotowano w województwie podkarpackim (226 osób). We wszystkich województwach zgony, których przyczyną były choroby nowotworowe, częściej rejestrowano w miastach. W województwie śląskim przewaga ta była największa i sięgała rzędu 31%.

Wypadki, urazy i zatrucia też mniej śmiercionośne

Zgony spowodowane wypadkami i urazami (tzw. przyczyny nienaturalne) stanowią 5% wszystkich zgonów. Można zaobserwować korzystną tendencję obniżania się poziomu umieralności z powodu zewnętrznych przyczyn zgonów (wypadków, urazów i zatruć). W 2015 r. standaryzowany współczynnik zgonów był o 44% mniejszy niż w 1991 r., kiedy zanotowano najwyższy poziom omawianego współczynnika – 88 zgonów na 100 tys. ludności.

Wypadki, urazy i zatrucia są najczęstszą przyczyną zgonów młodych mężczyzn, tj. w wieku poniżej 45 lat. W 2015 r. stanowiły one 39% wszystkich zgonów mężczyzn w tym wieku. Poziom natężenia zgonów mężczyzn w wieku do 59 lat jest sześciokrotnie wyższy niż wśród kobiet.

Zdecydowanie rzadziej wypadkom, urazom i zatruciom ulegają osoby w wieku 60 lat i więcej, i chociaż mężczyźni utrzymują niekorzystną przewagę, to zróżnicowanie umieralności mężczyzn i kobiet w starszym wieku jest zdecydowanie mniejsze.

Śmiertelnym wypadkom najczęściej ulegali mieszkańcy województwa łódzkiego, mazowieckiego i podlaskiego. W województwach tych na 100 tys. ludności. zmarło 60-63 osób. W województwie o najmniejszym natężeniu zgonów z powodu zewnętrznych przyczyn – opolskim – wartość tego współczynnika była równa 37. W 2015 r. we wszystkich województwach – poza śląskim – poziom umieralności z powodu wypadków, urazów i zatruć był wyższy na wsi. Największe dysproporcje zaobserwowano w województwie podlaskim, mazowieckim i warmińsko-mazurskim, gdzie liczba zgonów na wsi była o ponad 20 większa niż w miastach.

Bez zmian w zakresie chorób układu oddechowego

W Polsce w 2015 r. choroby układu oddechowego stanowiły 6,1% wszystkich zgonów. Po trwającym przez szereg lat spadku umieralności z powodu tych chorób, od połowy lat 90. natężenie zgonów utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Umieralność z powodu chorób układu oddechowego osób poniżej 60. roku życia zmniejszała się przez okres prawie 20 lat. W pierwszej dekadzie XXI wieku zaobserwowano niewielki wzrost współczynnika zgonów, po czym jego wielkość ustabilizowała się. Częstość występowania zgonów mężczyzn w wieku 60 lat i więcej, w następstwie chorób układu oddechowego, jest 9-krotnie wyższa niż mężczyzn w wieku 0-59 lat; natomiast kobiet 13-krotnie wyższa.

Najniższy poziom umieralności z powodu chorób układu oddechowego występował w województwie świętokrzyskim – 38 zgonów na 100 tys. osób. Najwyższą natomiast umieralność odnotowano w województwie pomorskim, łódzkim i mazowieckim, gdzie na każde 100 tys. ludności zmarło powyżej 80 osób. W 2015 r. poziom natężenia zgonów spowodowanych chorobami układu oddechowego, zarówno w miastach, jak i na wsi, był zbliżony. Maksymalne różnice notowano w województwie łódzkim – 15 zgonów na 100 tys. ludności na niekorzyść miast.

Mniej zgonów z powodu chorób układu trawiennego

Podobny przebieg zmian notowano w natężeniu zgonów z powodu chorób układu trawiennego, z tym, że na nieco niższym poziomie. W pierwszej połowie lat 80. współczynnik zgonów z tej przyczyny wynosił 38-39 na 100 tys. ludności, w okresie kolejnych dziesięciu lat obniżył się do 35-36, po czym nastąpił ponowny jego wzrost do 38-39 zgonów na 100 tys. ludności w latach 2004-2008. W 2015 r. wartość tego wskaźnika obniżyła się do 35.

Na zmiany ogólnego poziomu natężenia zgonów w następstwie chorób układu trawiennego miał wpływ przede wszystkim wzrost umieralności mężczyzn w wieku poniżej 60 lat. Natężenie zgonów kobiet w tym wieku oraz osób starszych (obojga płci) utrzymuje się w badanym okresie na zbliżonym poziomie.

Największe natężenie zgonów z powodu chorób układu trawiennego zaobserwowano w województwie łódzkim i śląskim: odpowiednio 54 i 50 zgonów na 100 tys. osób. Najkorzystniej wyglądała sytuacja w województwie podkarpackim i świętokrzyskim, gdzie na każde 100 tys. ludności zmarło w następstwie chorób układu trawiennego mniej niż 21 osób. We wszystkich województwach częstość występowania zgonów z powodu chorób układu trawiennego była nieco wyższa w miastach, niż na wsi. Największe różnice notowano w województwie śląskim i łódzkim, gdzie wskaźnik dla miast był wyższy od analogicznego dla wsi o 15-21 osób.

01.08.2017
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta